Norbi zwolniony z TVP, wiadomo kto go zastąpi. Teraz komentuje

Mateusz Kamiński

Oprac.: Mateusz Kamiński

Zmiany w TVP nie ominą popularnego programu "Koło fortuny" i jego prowadzących. Wiadomo, że Izabela Krzan zasiliła grono Kanału Zero, ale nadal nie było wiadomo, co z Norbim. Teraz okazuje się, że wykonawca hitu "Kobiety są gorące" odchodzi z programu, a jego miejsce zajmie Robert El Gendy. Zabrał już głos po utracie pracy.

Norbi nie będzie już prowadził "Koła fortuny"
Norbi nie będzie już prowadził "Koła fortuny"GałązkaAKPA

Norbi jest najbardziej znany ze swojego przeboju "Kobiety są gorące" - ten utwór nie opuszczał radiowych playlist w 1997 roku. Album, z którego pochodził, czyli "Samertajm" otrzymał Fryderyka za "Album roku dance", ale walczył także o niezwykle prestiżową statuetkę za "Fonograficzny debiut roku".

Jego twórca w ostatnich latach mniej znany jest z nowych hitów, a bardziej z obecności w programach TVP. Przez pewien czas prowadził "Jaka to melodia?", ale później zamienił się rolami z Rafałem Brzozowskim, który wskoczył na jego miejsce. Norbiemu przypadł popularny program "Koło fortuny", którego gospodarzem był bez przerwy przez ostatnie 5 lat.

Wygląda na to, że po grudniowych zmianach w TVP artysta także pożegna się ze stacją. Jak mówił w rozmowie z "Faktem" nikt go nie wyrzuci, bo nie tak skonstruowana jest jego umowa, ale po prostu być może nigdy więcej nie pojawi się jako gospodarz show. "Mnie się nie da wyrzucić z telewizji, bo nie byłem tam żadnym na kontrakcie. Jak się kogoś wyrzuca, to najpierw trzeba go zatrudnić. Ja nie byłem na żadnej umowie, zleceniu, ani kontrakcie, na niczym" - stwierdził.

Norbi zwolniony z TVP, wiadomo kto go zastąpi. Teraz komentuje

Według najnowszych doniesień to już przesądzone, że Norbi znika z anteny TVP2. Jego miejsce w "Kole fortuny" ma zająć Robert El Gendy - dobrze znany widzom programów publicznego nadawcy. Jak tę informację skomentował 51-letni muzyk? "Z Robertem El Gendy znamy się od lat. Przede wszystkim jest to mój kolega z Olsztyna z lat młodzieńczych. Pracowaliśmy razem w lokalnych mediach. Ja w radiu, on w telewizji" - wspomina.

Norbi życzy powodzenia El Gendy'emu i wierzy, że dawny kolega poradzi sobie świetnie w tej roli. "Przybijam pionę, gratulację i życzę jak najlepiej. Uważam, że to dobry wybór. To jest osoba, która w telewizji pracowała i pracuje, dobrze wygląda, dobrze mówi. To inteligentny chłopak" - kontynuuje wykonawca nieśmiertelnego "Kobiety są gorące".

Czy Norbi obawia się, że z powodu zwolnienia będzie musiał zacisnąć pasa? Jak mówił w rozmowie z "Super Expressem", praca w telewizji była dla niego tylko dodatkiem, więc nie nastawia się na spore zmiany. "Nie interesuje mnie to, bo zająłem się estradą tak, jak zresztą zawsze, dlatego ja mam o tyle fajną sytuację, że żyłem zawsze z koncertów, i tak było i jest do tej pory. "Koło Fortuny" było miłym dodatkiem do kariery" - mówi.

INTERIA.PL/Fakt
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas
{CMS: 0}