Najlepsi w USA w 2003 roku
50 Cent, R Kelly i Beyonce Knowles to najważniejsze postaci amerykańskiego rynku muzycznego mijającego roku - wynika z podsumowania magazynu "Billboard". Na wyróżnienia zasłużyli również m.in. Eminem, Nelly i nieżyjąca wokalistka Aaliyah.
50 Cent swą dominującą pozycję zawdzięcza albumowi "Get Rich Or Die Tryin'". Podopieczny Eminema sprzedał w ciągu pierwszego tygodnia po premierze aż 872 tysiące ezgemplarzy tej płyty, co jest rekordem 2003 roku.
Niezłym osiągnięciem może się też poszczycić R Kelly - na liście przebojów "Billboardu" znalazło się w mijającym roku aż 30 utworów, w powstaniu których maczał palce, wykonywanych m.in. przez Michaela Jacksona, B2K i Big Tymers. Cieniem na postaci muzyka kładzie się jednak wciąż nie rozstrzygnięta sprawa oskarżeń o kontakty seksualne z nieletnimi i produkcję dziecięcej pornografii.
Przebojem ostatnich 12 miesięcy była bez wątpienia pierwsza solowa płyta Beyonce Knowles, wokalistki grupy Destiny's Child, "Dangerously In Love". Została ona uznana za najlepszą debiutantkę w kategorii R&B/hip hop.
Najlepsza artystka roku w tej samej katergorii to wg magazynu "Billboard" nieżyjąca od ponad dwóch lat Aaliyah. Jej pośmiertny album "I Care 4 U" trafil do sklepów w grudniu 2002 roku.