Miał być triumfalny powrót, jest pasmo wpadek. Wszczęto śledztwo

W sprawie teledysku "Lifetimes" zapowiadającego nowy album Katy Perry wszczęto śledztwo. Chodzi o sprawdzenie, czy podczas kręcenia klipu nie doszło do wyrządzenia szkód środowisku naturalnemu.

Katy Perry odlicza do premiery nowej płyty
Katy Perry odlicza do premiery nowej płytyGotham/GC ImagesGetty Images

20 września pojawi się oczekiwany przez wielu album "143" Katy Perry. Poznaliśmy już single "Woman's World" i "Lifetimes" (sprawdź!), które jednak wywołały mieszane uczucia wśród krytyków i fanów amerykańskiej wokalistki.

Dostało się jej m.in. za współpracę z producentem Dr. Lukiem (chodzi o ciągnący się przez blisko dekadę sądowy spór, w którym inna gwiazda popu - Kesha - oskarżyła go m.in. o dyskryminację w pracy i napastowanie seksualne; sprawa zakończyła się porozumieniem między obiema stronami, Dr. Luke stanowczo zaprzeczał zarzutom wokalistki). Poza tym część internautów i krytyków uznała, że klip "Woman's World" osłabia feministyczny przekaz piosenki. Katy Perry broniła swojego pomysłu, podkreślając slapstickowy i satyryczny charakter klipu.

Katy Perry: Teledysk "Lifetime" bez wymaganych zezwoleń. Wszczęto śledztwo

Większym problemem może stać się teledysk "Lifetimes". Niektóre sceny były kręcone na chronionych wydmach na jednej z wysp hiszpańskich Balearów - S'Espalmador. Departament Ochrony Środowiska Balearów wystosował oficjalny komunikat, z którego dowiadujemy się, że ani Katy Perry, ani ekipa odpowiedzialna za realizację teledysku nie wystąpiła o stosowne zezwolenie na kręcenie klipu w miejscu, które ma ogromną wartość ekologiczną.

Baczni obserwatorzy wyłapali moment w klipie pokazujący artystkę radośnie tańczącą w rytm swojego utworu w miejscu, które zostało odgrodzone linami, co wyraźnie wskazuje na obszar chroniony wyspy. Jak zaznaczono w komunikacie, występek Perry i ekipy filmowej nie jest "przestępstwem przeciwko środowisku", a naruszeniem.

Jak podkreśla Departament Środowiska, filmowanie w tym miejscu jest możliwe, ale dopiero po uzyskaniu odpowiedniej zgody, o którą, jak zaznaczono wcześniej, nikt nie wystąpił. Taki dokument, poza zezwoleniem na filmowanie, wskazuje na pewne ograniczenia i zasady, których należy przestrzegać w trakcie realizacji materiału. Wszczęte dochodzenie ma ustalić, czy podczas realizacji klipu nie spowodowano szkód środowiskowych na tym chronionym obszarze.

"Piosenka opowiada o wiecznej miłości. Chodzi o znalezienie tego jednego, głębokiego i satysfakcjonującego uczucia w swoim życiu. Bratnia dusza nie zawsze musi przybierać formę partnera. Może być dzieckiem, najlepszym przyjacielem, zwierzakiem. Dla mnie kimś takim jest córka. Każdej nocy pytam ją: 'czy znajdziesz mnie w każdym życiu', na co ona odpowiada: 'tak'. Czuję się wtedy odnaleziona. Znajdziecie się wzajemnie, każdego dnia, przez całe życie" - mówiła o singlu "Lifetimes" sama Katy Perry.

Tak Natalia Nykiel szykuje się do „Tańca z gwiazdami”Newseria Lifestyle/informacja prasowa
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas