Reklama

Matisyahu nie wystąpi w Hiszpanii, bo nie poparł Palestyny

Spory skandal grozi hiszpańskiemu festiwalowi Rototom Sunsplash. Organizatorzy imprezy anulowali występ amerykańskiego wokalisty reggae, gdyż nie zajął on stanowiska wobec konfliktu na linii Palestyna – Izrael.

Spory skandal grozi hiszpańskiemu festiwalowi Rototom Sunsplash. Organizatorzy imprezy anulowali występ amerykańskiego wokalisty reggae, gdyż nie zajął on stanowiska wobec konfliktu na linii Palestyna – Izrael.
Matisyahu nie wystąpi w Hiszpanii /Sean Gallup /Getty Images

Matisyahu miał wystąpić na festiwalu niedaleko Valencii w sobotę 22 sierpnia. Ostatecznie jednak silne naciski organizacji BDS (Boycott, Divestment and Sanctions against Israel) spowodowały, że artysta został wykreślony z line-upu. Wcześniej zwolennicy Palestyny zarzucili mu uwielbienie Izraela oraz pośrednie popieranie konfliktu izraelsko-palestyńskiego.

Wokalista mimo wielu próśb ze strony organizatorów nie zabrał stanowiska w tej sprawie. To ostatecznie stało się powodem odwołania jego występu. Organizatorzy na swojej stronie argumentowali to w następujący sposób:

Reklama

"Artysta nie był w stanie zdecydowanie opowiedzieć się przeciwko wojnie oraz nie opowiedział się za prawem Palestyny do posiadania niepodległego państwa" - można przeczytać na stronie Rototom Sunsplash.  

Anulowanie koncertu amerykańskiego gwiazdora potępiły lokalne organizacje żydowskie, stwierdzając, że takie zachowanie jest najzwyczajniej w świecie tchórzliwe i dyskryminujące. Sprawę skomentował również sam Matisyahu:

"To przerażające i obraźliwe, że żydowsko-amerykański wokalista zostaje zmuszony przez organizatorów do politycznych deklaracji".

Wokalista przyznał również, że nie musi niczego nikomu oświadczać, gdyż jego najlepszą wizytówką jest jego własna muzyka. Gwiazdor na swoim oficjalnym profilu zastanawiał się jak to możliwe, że tylko on został zmuszony do stanowczych deklaracji.

"Żaden artysta nie powinien być postawiony w takiej sytuacji. Bez względu na rasę, wyznanie i pochodzenie" - podsumował Matisyahu.

Warto w tym momencie przypomnieć, że kolejnymi przystankami na trasie wokalisty są też miasta w Polsce. 25 sierpnia Matthew Miller (bo tak brzmi prawdziwe imię i nazwisko artysty) wystąpi w Oświęcimiu z okazji 15-lecia Centrum Żydowskiego. Dzień później Matisyahu pojawi się w gdańskim klubie B90, a 27 sierpnia zagra on we Wrocławiu w klubie Eter.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Matisyahu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy