Mark Hoppus (Blink-182) wygrał z rakiem. "Ten dzień jest wspaniały!"
Basista Mark Hoppus od pewnego czasu dzieli się z fanami informacjami na temat swojej walki z rakiem. Najnowsze wieści cieszą nawet osoby, które nie znają twórczości Blink-182.
Mark Hoppus to współzałożyciel i basista zespołu Blink-182. Grupa była popularna szczególnie w latach 90. i na początku kolejnej dekady. Na koncie mają dziewięć albumów długogrających, a do ich największych przebojów należy m.in. utwór "All the Small Things" (sprawdź!). Zespół zawiesił działalność w 2005 roku. Cztery lata później podczas ceremonii rozdania nagród Grammy ogłosili swoją reaktywację.
W czerwcu muzyk poinformował, że walczy z rakiem.
"Przez ostatnie trzy miesiące przechodziłem chemioterapię. Mam raka. Jestem przerażony i jest to słabe, ale jednocześnie mam ogromne szczęście - jestem otoczony wspaniałymi lekarzami, rodziną i przyjaciółmi, którzy pomagają mi przez to wszystko przejść" - pisał wtedy Hoppus.
Zobacz również:
"Przede mną wciąż miesiące leczenia, ale staram się myśleć pozytywnie i mieć nadzieję. Nie mogę się doczekać, kiedy uwolnię się już od raka i zobaczę się z wami wszystkimi na koncertach. Kocham was" - dodał.
W czasie leczenia muzyk regularnie dzielił się ze swoimi fanami nowymi informacjami na temat swojego stanu zdrowia. Opowiadał im m.in. jak czuje się po czwartej i piątej serii chemioterapii.
Mark Hoppus wygrał z rakiem
29 września, muzyk za pośrednictwem Instagrama przekazał radosną informację.
"Właśnie wracam od onkologa i jestem wolny od raka! Dzięki Bogu, Wszechświatowi, kumplom, rodzinie oraz wszystkim, którzy mnie wspierali i wysyłali miłość i dobro. Nadal muszę się badać co sześć miesięcy i nie wrócę do normalności przed końcem roku, ale ten dzień jest wspaniały i czuję się szczęśliwy". - napisał Hoppus.
W komentarzach nie brakuje gratulacji i pozytywnych haseł. Z informacji cieszą się nawet osoby, które muzyki Hoppusa nie znają.
"Nie znam Cię, ale to zrobiłeś mi dzień!" - napisał jeden z Internautów.
Na co chorował Mark Hoppus?
Rockman w trakcie chemioterapii zdradził, że cierpi na chłoniaka rozlanego z dużych komórek B. Jego nowotwór był w czwartym stadium. "Nie wiem, jaka jest dokładnie klasyfikacja, ale [rak] wszedł już w tyle części mojego ciała, że jestem w czwartym stadium, który, o ile się nie mylę, jest najwyższym poziomem" - komentował w tamtym czasie.
Według danych Lymphoma Research Foundation chłoniak rozlany komórek dużych B to najczęstszy typ diagnozowany typ chłoniaka nieziarniczego na świecie. Co roku zgłaszanych jest ponad 18 tys. przypadków. Mimo agresywnej odmiany nowotworu, jest on uleczalny.