Reklama

Maria Koterbska nie żyje. Jak wyglądały ostatnie chwile wielkiej gwiazdy?

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia z powodu problemów zdrowotnych trafiła Maria Koterbska, która zmarła niespełna miesiąc później. W rozmowie z "Super Expressem" o ostatnim etapie życia opowiedział jej syn, Roman Frankl.

Tuż przed świętami Bożego Narodzenia z powodu problemów zdrowotnych trafiła Maria Koterbska, która zmarła niespełna miesiąc później. W rozmowie z "Super Expressem" o ostatnim etapie życia opowiedział jej syn, Roman Frankl.
Maria Koterbska z synem Romanem Franklem (z lewej) podczas Festiwalu w Opolu w 1979 r. /Andrzej Wiernicki /Agencja FORUM

Maria Koterbska zmarła 18 stycznia w wieku 96 lat. Przyczyną śmierci było ogólne zakażenie organizmu, który walczył z chorobą nowotworową.

Pogrzeb królowej swingu odbędzie się w piątek w Bielsku. Organizacją uroczystości pogrzebowej zajął się jej syn Roman Frankl (sprawdź!), który we wtorek przyleciał do Polski z Wiednia.

To właśnie on w rozmowie z "Super Expressem" opowiedział o ostatnich chwilach swojej mamy.

Reklama

"W szpitalu były lepsze i gorsze dni. Jednego dnia dzwonił do mnie lekarz z informacją, że jest gorzej, później, że dużo lepiej i że mama nawet podczas kąpieli śpiewała pielęgniarkom. Mama do samego końca była osobą bardzo waleczną. Walczyła w szpitalu. Niestety, z dnia na dzień była coraz słabsza. Jej stan się pogorszył. Przymknęła oczy i na szczęście bezboleśnie odeszła" - ujawnia Frankl.

Msza żałobna rozpocznie się o godzinie 13:00 w Kościele Opatrzności Bożej w Białej. Później gwiazda zostanie pochowana na cmentarzu przy ulicy Grunwaldzkiej w Bielsku. Pogrzeb piosenkarki będzie miał charakter państwowy, z honorami.

Maria Koterbska karierę zaczynała po wojnie, a największą popularność zdobyła w latach 50. W repertuarze miała 1500 piosenek, w tym ok. 400 nagranych. Jej największe przeboje: "Karuzelę" (posłuchaj!), "Brzydulę i rudzielca" (sprawdź!), "Złoty pierścionek", "Serduszko puka w rytmie cha-cha" (sprawdź!), "Augustowskie noce" (posłuchaj!) i "Parasolki" (posłuchaj!) śpiewała cała Polska.

Teksty dla Koterbskiej pisali m.in. Wojciech Młynarski, Jeremi Przybora i Agnieszka Osiecka. Urodziła się w Białej i nigdy na stałe nie wyjechała z rodzinnego miasta.

INTERIA.PL/Super Express
Dowiedz się więcej na temat: Maria Koterbska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy