Reklama

Marek Kościkiewicz: Statki Na Niebie zamiast De Mono? Kiedy koncerty?

Marek Kościkiewicz stracił rok temu prawa do nazwy De Mono, dlatego założył nowy projekt. Jego nazwa pochodzi od jednego z największych przebojów macierzystej formacji gitarzysty - "Statki na niebie".

Marek Kościkiewicz stracił rok temu prawa do nazwy De Mono, dlatego założył nowy projekt. Jego nazwa pochodzi od jednego z największych przebojów macierzystej formacji gitarzysty - "Statki na niebie".
Marek Kościkiewicz i Andrzej Krzywy tworzyli kiedyś grupę De Mono /Piotr Fotek /Reporter

Andrzej Krzywy i Marek Kościkiewicz byli nieodłącznie kojarzeni z zespołem De Mono (posłuchaj!). Pierwszy, to niepodrabialny głos zespołu, a drugi to jego muzyka i słowa. Przez lata trwał konflikt między muzykami, bo każdy z nich stworzył "własne" De Mono i chciał, by było jedynym na polskim rynku muzycznym. W zeszłym roku sąd zakazał Kościkiewiczowi korzystania z tej nazwy.

De Mono - koniec sporu o nazwę zespołu?

Jak poinformowało w 2021 roku De Mono Andrzeja Krzywego (a teraz, według podanych informacji, jedyne De Mono), "Sąd Najwyższy postanowił nie przyjmować do rozpoznania skargi kasacyjnej wniesionej przez pełnomocnika Marka Kościkiewicza". W oświadczeniu czytamy, że oznacza to, "finalne zakończenie wieloletniego postępowania o prawa do nazwy 'De Mono'".

Reklama

Spór o posługiwanie się nazwą De Mono toczył się od wielu lat. Do tej pory nazwy tej używały równolegle dwa składy. Pierwszy (posłuchaj!) z wokalistą Andrzejem Krzywym i basistą Piotrem Kubiaczykiem, oraz drugi (sprawdź!) - na czele którego stoi założyciel, gitarzysta i kompozytor Marek Kościkiewicz.

Statki Na Niebie: Marek Kościkiewicz wraca pod nowym szyldem

Gitarzysta i kompozytor opublikował na Facebooku ważny komunikat. 

Wraca on do koncertowania pod nowym, ale kojarzonym przez fanów De Mono szyldem - Statki Na Niebie.

"W tym roku z okazji 35 lat pracy twórczej przygotowałem program koncertowy zatytułowany 'STATKI NA NIEBIE' nie tylko z najbardziej znanymi moimi piosenkami De Mono, ale i utworami napisanymi dla innych artystów. 'Statki na niebie' (posłuchaj!), 'Znów jesteś ze mną', 'Kamień i aksamit', 'Dwa proste słowa', 'Szczęśliwego Nowego Jorku', czy 'Tylko błękit', to tylko niektóre z nich" - napisał Kościkiewicz.

Muzyk zapowiada, że o "odgrzewaniu kotletów" nie ma mowy - piosenki otrzymają nowe wersje. Będą też nowe piosenki.

"Wraz z zespołem znakomitych muzyków przygotowałem ich nowe ciekawe aranżacje. Nie zabraknie też kilku premierowych utworów nagranych z tej okazji. Niedługo będę mógł podać terminy i miejsca koncertów" - dodaje muzyk.

Konflikt Krzywego i Kościkiewicza

Sprawa ma swój początek w 2008 r., gdy Andrzej Krzywy i Piotr Kubiaczyk pozwali o naruszenie dóbr osobistych Marka Kościkiewicza. Muzyk po odejściu z De Mono, razem z Wojciechem Wójcickim i Michałem Karpackim stworzył zespół pod tą samą nazwą. Według Andrzeja Krzywego i Piotra Kubiaczyka - bezprawnie.

Wcześniej, nie tak dawno, bo w lipcu 2018 r., Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił pozew Andrzeja Krzywego i Piotra Kubiaczyka. Orzekł wtedy, że oba zespoły mogą nadal koncertować i nagrywać pod nazwą De Mono, bowiem nazwa zespołu muzycznego to jedno z dóbr osobistych chronionych na podstawie artykułów 23. i 24. Kodeksu cywilnego. 

Zespół De Mono występuje na polskiej scenie od 1984 roku. Na koncie grupy znajdują się przeboje jak "Statki na niebie", "Zostańmy sami" czy "Póki na to czas".

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Marek Kościkiewicz | De Mono
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy