Kończy 55 lat i swoje małżeństwo. Walczyła o ten związek do końca

Jennifer Lopez jest jedną z największych światowych gwiazd pop. Wylansowała przeboje, które zawładnęły całym globem i pomimo starszych dat, dalej są wielkimi imprezowymi hitami: "On The Floor", "Let's Get Loud", "Ain't Your Mama". Pierwszy z wymienionych znalazł się na jej debiutanckim albumie "On the 6" z 1999 roku. Krążek przyniósł jej ogromny sukces i ukazał się w dwóch wersjach - angielskiej oraz hiszpańskiej. W ciągu swojej kariery otrzymała dwie nominacje do nagrody Grammy.

Warto wspomnieć, że zasiadała w jury programów "American Idol' oraz "World of Dance". Ogromny sukces odniosła wykonaniem niesamowitego show z Shakirą na Super Bowl 2020, które odbiło się szerokim rozgłosem. Było jednym z najbardziej zapamiętanych występów podczas mistrzostw futbolu amerykańskiego.

Poza muzyką, artystka rozwija się także w aktorstwie, a karierę w tym obszarze zaczęła 13 lat wcześniej zanim zadebiutowała ze swoją płytą. Zagrała w takich produkcjach jak "Ślicznotki", "Powiedz tak", "Chłopak z sąsiedztwa", "Gigli", czy "Sposób na teściową". Grała również w musicalach i tworzyła dubbingi do czwartej oraz piątej części "Epoki Lodowcowej".

Niestety, 2024 rok nie należy do niej, bowiem od kilku miesięcy przechodzi trudny czas. Zawodowo odniosła porażkę odwołując swoją trasę koncertową "This Is Me... Live", a także otrzymując falę krytyki po premierze filmu "Atlas". Niestety, nie jest kolorowo również w jej małżeństwie. Źródła donoszą, że para nie zamierza na razie głośno ogłosić rozstania, choć nie mają już nadziei na ratunek.

Dla piosenkarki Ben Affleck był miłością jej życia. Dla niego wzięła rozwód z Crisem Juddą, a później zerwała zaręczyny z Alexem Rodriguezem. W tym roku nie mogła przeżyć widma kolejnego rozstania z aktorem.

Affleck i Lopez poznali się na spotkali się pod koniec 2001 roku na planie filmu "Gigli". Na początku artystka nie widziała nic w nim wyjątkowego i nie rozumiała, dlaczego określono go mianem najprzystojniejszego aktora w Hollywood.

Pół roku później wyszło na jaw, że są szczęśliwie w sobie zakochani, a Lopez ogłosiła rozwód z Crisem Juddą. Nie da się ukryć, że to była jedna z najgłośniejszych par w showbiznesie. Od połączenia ich imion zaczęto ich nazywać "Bennifer".

"Jennifer jest jedną z najsłodszych kobiet, z jakimi pracowałem" - wyznał aktor dla Variety.

Gdy ogłosili zaręczyny, cały świat nie odwracał od nich wzroku. Otrzymała od Afflecka pierścionek z różowymi brylantami ze względu na ich rzadkość. Planowali wziąć ślub w walentynki, a Lopez wierzyła, że ten związek będzie trwać wiecznie: "do trzech razy sztuka". Bowiem pod koniec lat 90. była jeszcze w małżeństwie z Ojani Noą.

Komplikacje zauważono w momencie przesunięcia terminu na wrzesień. Wokalistka chciała również podpisać intercyzę. Ceremonia została odwołana cztery dni przed terminem pod argumentem "nadmiernego zainteresowania mediów". W 2004 roku rozstali się i dopiero po latach Jennifer zdradziła, że potrzebowała mnóstwo czasu, aby się podnieść.

"Byliśmy tak krytykowani, że to zniszczyło nasz związek od środka, ponieważ byliśmy po prostu zbyt młodzi, aby zrozumieć, co naprawdę jest najważniejsze w życiu" - mówiła podczas wywiadu z "Rolling Stone".

Przez następne dekady celebryci układali własne życie. Lopez wzięła ślub z Markiem Anthonym, z którym tworzyła najdłuższy związek. Byli razem siedem lat i doczekali się bliźniąt, Maximiliana i Emmy. Później związała się kolejno z Beau "Casperem" Smartem, Maksimem Chmerkovskim, Drake’m oraz Alexem Rodriguezem.  

W tym samym czasie Affleck poślubił Jennifer Garner, z którą ma trójkę dzieci - Violet, Seraphinę i Samuela. Podczas oczekiwania na rozwód z aktorką, spotykał się z Lindsay Shookus, a później z Ana De Armas. W między czasie pojawiało się wiele plotek o innych kobietach, m.in. Christine Ouzounian, opiekunką jego dzieci, z którą rzekomo miał wdać się w romans w trakcie małżeństwa z Garner.

W połowie 2021 roku internauci byli zaskoczeni doniesieniami o ponownym spotykaniu się Lopez z aktorem. Wówczas piosenkarka zerwała zaręczyny z Rodriguezem, kiedy Affleck rozstał się z De Armas. Para chętnie pokazywała się publicznie, a celebryta zaczął nosić zegarek, który otrzymał od Lopez w 2002 roku.

"Na razie po prostu planują widywać się tak często, jak to możliwe. Nadal mają wiele spraw do omówienia, zanim publicznie ogłoszą, że znowu są razem. Jest dość oczywiste, że ponownie się w sobie zakochali, ale nie chcą znowu być pod presją i tym zrujnować swój związek" - przekazało wówczas anonimowe źródło dla People.

Podkreślano, że są ze sobą szczęśliwi, a Affleckowi zależy na odbudowaniu romantycznej relacji z piosenkarką. Oficjalnie pokazali się na 78. Festiwalu Filmowym w Wenecji we wrześniu tego samego roku. Lopez była w skowronkach: "Nigdy nie czułam się lepiej". Wierzyła, że od tego momentu zawsze będą razem.

Szybko zdecydowali się wziąć ślub. Na początku 2022 roku ogłoszono zaręczyny, a ceremonia odbyła się 16 lipca w Little White Wedding Chapel w Las Vegas. Jak przebiegało wydarzenie?

"Z najlepszymi świadkami, jakich moglibyśmy sobie wymarzyć, w sukni jak ze starego filmu i w marynarce z szafy Bena, odczytaliśmy swoje przysięgi w małej kaplicy i wręczyliśmy sobie obrączki, które będziemy nosić do końca życia (...) To był najlepszy ślub, jaki mogliśmy sobie wyobrazić. Ślub, o którym marzyliśmy od dawna, a który teraz stał się rzeczywistością" - czytamy na mediach społecznościowych.

Okazuje się, że ich małżeństwo nie wytrzymało zbyt długo. Parę miesięcy temu świat obiegła wieść, iż Lopez jest zdruzgotana widmem kolejnego rozwodu, a para nie mieszka już ze sobą. Affleck wyprowadził się do Brentwood w Kaliforni, gdzie niedaleko mieszka Garner.

Na sprzedaż wystawili także posiadłość w Beverly Hills, którą zakupili zaraz po ślubie. Jeszcze niedawno piosenkarka liczyła, że uda jej się uratować związek.

"Dopóki nie zostaną złożone żadne dokumenty, Jen nadal desperacko trzyma się nadziei, że uda im się naprawić sytuację. Cały czas płacze i jest bardzo zdenerwowana. W jednej chwili przechodzi od złości, przez rozpacz, ataki paniki, a potem łudzi się, że to tylko chwilowy moment i wszystko będzie dobrze. Pewnym jest, że Jen rozpadła się na kawałki. Mówi, że nie wyobraża sobie scenariusza, w którym mogłaby istnieć bez Bena, co wywiera na niego ogromną presję i tak naprawdę nie pomaga w tej sytuacji" - zdradziło anonimowe źródło.

W tym samym czasie media donosiły, że aktor ukojenie na problemy znalazł w alkoholu. Z tym uzależnieniem zmagał się od 15 roku życia.

Pomimo problemów, Lopez ma bardzo dobry kontakt z dziećmi Bena. W czerwcu wybrała się na zakończenie szkoły Samuela, jednak bez ukochanego u boku. Natomiast pod koniec tego miesiąca wyjechała do włoskiego Positano, gdzie spędzała czas ze swoimi znajomymi. Bez Afflecka pojawiła się także na paryskim Fashion Weeku podczas pokazu Christian Dior Haute Couture Fall/Winter 2024-2025.

Lipiec przyniósł powody do świętowania, których niestety para nie wykorzystała. Drugą rocznicę ślubu spędzili osobno. Później Lopez organizowała dwie imprezy urodzinowe - jedną we włoskiej restauracji w Nowym Jorku, a drugą jako przyjęcie w stylu serialu "Bridgertonowie". Na żadnym z nich aktor się nie pojawił.

"Nie wrócą do siebie. Nie mają żadnych planów, aby ogłosić, że nie są razem. Jen robiła co w jej mocy, żeby im wyszło, ale on jest już dla niej inną osobą" - donosi źródło Fox News Digital.

Jednym z powodów nieogłoszonego rozstania jest dobry kontakt Lopez z dziećmi, a zwłaszcza z córką Violet.