Reklama

Koncerty Rotting Christ, Dark Tranquillity i Enslaved

Jak już wcześniej informowaliśmy, trzy znakomite zespoły - grecki Rotting Christ, szwedzki Dark Tranquillity i norweski Enslaved zagrają 5 października w warszawskiej Proximie i dwa dni później w Krakowie, w studiu telewizyjnym na Krzemionkach. Koncerty organizuje Metal Mind Productions, a jednym z patronów tej mini-trasy jest portal INTERIA.PL.

Formacja Rotting Christ powróciła niedawno ze swoim najnowszym dziełem zatytułowanym "Genesis". Słowo to oznacza źródło, początek. Jak wiadomo, jest to także pierwsza z ksiąg Starego Testamentu. Tytuł ten wybrano nie bez powodu. Tym wydawnictwem Rotting Christ powraca do swych muzycznych korzeni. Płyta jest bardziej agresywna niż poprzednie wydawnictwo Greków "Khronos" (2000) i swym klimatem przypomina raczej "Triarchy Of The Lost Lovers" - jednak jest to agresja nieco złagodzona, prawdopodobnie dzięki muzycznym doświadczeniom zdobytym przez ponad dekadę wspólnych nagrań i występów.

Reklama

Zarówno przywrócenie dawnego logo jak i powrót do studia Stage On (w którym powstała "Triarchy" i gdzie nagrywały takie zespoły jak Krisiun, Asphyx czy Callenish Circle) sugerują, że Rotting Christ powraca do bardziej brutalnego brzmienia. Nie oznacza to jednak rezygnacji z tego co dla zespołu najbardziej charakterystyczne - unikatowego połączenia wściekłego black metalu z chwytliwymi liniami melodycznymi. Nic więc dziwnego, że płyta "Genesis" w branżowej prasie zbiera znakomite recenzje.

Również Szwedzi z Dark Tranquillity wzbogacili niedawno swoją dyskografię o kolejne wydawnictwo, płytę "Damage Done", ale w Krakowie z pewnością nie zapomną o tych, którzy lubią wcześniejsze wydawnictwa.

"Damage Done" to już szósty album tej kultowej kapeli. Dark Tranquillity to na metalowym polu zespół instytucja, zespół, który znany jest z tego, że utarte ścieżki death metalu omija szerokim łukiem, starając się zawsze szukać własnych, oryginalnych środków ekspresji, zapuszczając się w muzyczne regiony, w które rzadko kto odważyłby się wejść...

Najnowszy album nie jest wyjątkiem w dyskografii Dark Tranquillity, znów mamy do czynienia z własną, odkrywczą wizją muzyki, z prawdziwym majstersztykiem. W porównaniu z poprzednimi płytami formacji, zabarwionym elektroniką "Haven" (2000), czy też bardzo klimatycznym i melancholijnym "Projector" z 1999 roku, (album ten był notabene nominowany do szwedzkich nagród Grammy), "Damage Done" jest płytą, na której bardzo duży nacisk położono na aspekt techniczny, intensywność brzmienia i feeling, proste, mocne i solidne dźwięki stały się bazą, na której zbudowano bardziej kompleksowe o złożonych strukturach, agresywne brzmienie. Najnowsze dzieło formacji nie jest tylko prostym nawiązaniem do muzycznych korzeni grupy, muzyczna retrospekcja w głąb wczesnych dokonań, jeżeli już ma miejsce, to jest jeszcze bardziej udoskonalona, bardziej świeża i sprawna. Już od pierwszych dźwięków utworu "Final Resistance", rozpoczynającego album, po ostanie nuty "Ex Nihilo", Dark Tranquillity prezentuje się jako grupa, która cały czas należy do ścisłej czołówki na metalowej scenie.

"Damage Done" powstawał pod okiem wieloletniego producenta formacji - Fredrika Nordstroma, a nagrań dokonano w studiu Fredman w rodzinnym Goeteborgu. Efektem finalnym jest 11 doskonałych, pełnych pasji piosenek, które sprowadzają znaczenie death metalu w nowy, ekscytujący wymiar.

Norwegów z Enslaved nie trzeba fanom w Polsce specjalnie przedstawiać. Pomimo ostatnich kłopotów ze składem zespół zamierza promować się na koncertach i tym razem nie ominie Polski.

Ostatni album Enslaved, którego fani mogą słuchać od listopada 2001 roku to epicki metal. Jednakże tą ostatnią produkcję szczególnie trudno opisać w kilku słowach. Krążek został utkany z nordyckiej mitologii wzbogaconej mistycznymi, surrealistycznymi i psychodelicznymi elementami - czysty chaos. Wraz z muzykami stajemy się świadkami "Śmierci Starego Świata".

Enslaved w olśniewającej formie zaprezentowali zróżnicowany i mistrzowski materiał. W nagraniu ostatniego albumu wsparło ich kilku kolegów z norweskiej sceny muzycznej - folkowy Trygve Mathisen ("Ym-Stammen") oraz psychodeliczny Dennis Reksten ("El.Regn").

Nową płytę Enslaved poznamy najprawdopodobniej na początku 2003 roku, ale być może podczas występów w naszym kraju zaprezentują kilka nowych kompozycji.

Rotting Christ, Dark Tranquility, Enslaved

5.10.2002 - Warszawa, Proxima, godz. 16:00 - przedsprzedaż 45 zł, w dniu koncertu 55 zł

Rotting Christ, Dark Tranquility, Enslaved, Christ Agony

7.10.2002 - Kraków, Studio TV na Krzemionkach, godz. 15:30 - przedsprzedaż 40 zł, w dniu koncertu 50 zł

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Dark Tranquillity | Enslaved | metal | Kraków | koncerty | DARK
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy