Kesha prezentuje singel "Praying" i zapowiada album "Rainbow"
Do sieci trafił nowy singel i teledysk Keshy pt. "Praying", który zwiastuje nowy materiał wokalistki "Rainbow".
Przypomnijmy, że od 2014 roku Kesha toczyła batalię sądową ze swoim menadżerem i producentem Dr. Luke'iem, którego oskarżała o ograniczanie jej wolności artystycznej, nadużycia seksualne, zmuszanie do przyjmowania narkotyków, a także będące efektem tego wszystkiego kłopoty ze zdrowiem i zaburzenia odżywiania.W zeszłym roku sąd oddalił zarzuty pod adresem Lukasz Gottwalda (tak brzmi prawdziwe imię twórcy i byłego szefa Kemosabe Records).
Po różnych perturbacjach, Kesha postanowiła zrezygnować z dalszych przepychanek w sądzie i skupiła się na tworzeniu nowej muzyki. W 2016 roku można było usłyszeć ją w utworze Zedda "True Colors". Na początku lipca piosenkarka zaprezentowała pierwszy solowy utwór od dłuższego czasu.
Utwór "Praying" nagrany został we współpracy z producentem Macklemore'a, Ryanem Lewisem. Kolorowy i psychodeliczny klip do singla nakręcił Jonas Åkerlund.
"Ta piosenka opowiada o empatii do drugiej osoby, nawet gdy cię krzywdzi i przeraża. To utwór o uczeniu się bycia dumnym z siebie, nawet gdy czujesz się samotnym" - opowiedziała o piosence Kesha.
Oprócz Ryana Lewisa na nowej płycie wokalistki usłyszeć mamy gościnnie m.in. Eagles of Death Metal, Dolly Parton oraz Bena Foldsa.
W rozmowie z Zachem Sangiem w jego radiowej audycji Kesha wyznała, że na jej proces twórczy mocno wpłynęło jej spotkanie z... kosmitami. Gwiazda miała zobaczyć na niebie małe, płonące kule, a następnie od pięciu do siedmiu pojazdów pozaziemskich.
"To byli pieprzeni kosmici. To były ich statki - zapewniała Kesha, przy okazji dodając - Byłam totalnie trzeźwa". Wspomniane przez piosenkarkę obiekty latające znalazły się również na okładce jej płyty.
Przypomnijmy, że ostatni album wokalistki "Warrior" ukazał się w 2012 roku.