Kayah nie wystąpi na festiwalu w Opolu. Nie ma zgody TVP
Władze Telewizji Polskiej nie zgodziły się, by Kayah wystąpiła podczas tegorocznego festiwalu w Opolu. Wokalistka miała być jednym z gości na jubileuszowym koncercie Maryli Rodowicz. Informację potwierdzili menedżerowie obu wokalistek.
Tegoroczny Krajowy Festiwal Piosenki Polskiej w Opolu odbędzie się w dniach 9-11 czerwca. Wszystkie koncerty będą transmitowane w TVP1, a dodatkowe relacje pokaże m.in. TVP3 Opole.
Podczas opolskiego festiwalu świętowany będzie m.in. jubileusz 50-lecia obecności na scenie Maryli Rodowicz, która szykuje się do wydania nowej płyty (premiera zapowiedziana została na wrzesień).
Wśród gości, których Rodowicz zaprosiła na swój opolski koncert znalazła się m.in. Kayah. Niestety wokalistka nie pojawi się na jubileuszu swojej koleżanki, ponieważ zgody na to nie udzieliły władze TVP.
"Dotarły do mnie nieoficjalne informacje z telewizji, że Kurski powiedział 'po moim trupie'" - mówił w rozmowie z serwisem "Gazety Wyborczej" Tomasz Grewiński, menedżer Kayah.
Informacje o tym, że Kayah nie wystąpi gościnnie podczas jubileuszu Maryli Rodowicz potwierdził również menedżer drugiej wokalistki, Bogdan Zep.
Mimo że TVP nie skomentowała jeszcze swojej decyzji, pojawiają się spekulacje, że powodem ich decyzji jest fakt, że Kayah publicznie krytykuje obecną władzę. We wrześniu zeszłego roku wokalistka wzięła udział i przemawiała podczas manifestacji Komitetu Obrony Demokracji pod hasłem "Jedna Polska - dość podziałów".
Mówiła wówczas, że nie toleruje dzielenia Polaków na lepszy i gorszy sort i dodała, że wspiera Czarny Protest przeciw omawianemu wtedy w Sejmie obywatelskiemu projektowi ustawy zaostrzającej przepisy antyaborcyjne.
Przypomnijmy, że Kayah uczestniczyła w nagraniu nowej płyty Maryli Rodowicz ("Najlepszy wokal i nogi" - zapewniała gwiazda na swoim profilu).
- Maryla nagrywa piękną płytę, bardzo wzruszającą, zresztą aż się popłakałam - mówiła nam Kayah. - Wkroczyłam do studia, kiedy Sławek Uniatowski nagrywał unisono do jednej z jej piosenek, a potem już tak poszło... Popłakałam się przy trzech numerach. To są zdecydowanie piosenki, które trafiają do duszy, do serca i prowokują pewne przemyślenia - dodała.
Kayah i Maryla Rodowicz przyjaźnią się od lat. W rozmowie z Interią Kayah nie szczędziła dobrych słów pod adresem swojej starszej koleżanki.
- Niezwykły człowiek. Ten kraj jest dla niej naprawdę za mały. Ta kobieta to po prostu wulkan energii, jest tak twórcza. Brzmi jak nikt na świecie, ma coś niezwykłego w głosie, we wrażliwości, w energii życiowej - komplementowała Marylę Rodowicz Kayah.