Katy Perry przyłapała fankę na kłamstwach
Katy Perry, która przebywa obecnie w Wielkiej Brytanii, wzięła udział w specjalnej akcji z udziałem wykrywacza kłamstw i jej fanki. Jak poradziła sobie dziewczyna w ogniu pytań swojej idolki?
Jedna z brytyjskich stacji radiowych zaprosiła do studia 22-letnią Danielle - dziewczynę, która twierdzi, że jest wielką fanką Katy Perry. Miała ona, przy użyciu wykrywacza kłamstw, odpowiedzieć na kilka pytań dotyczących swojej idolki.
Ku jej zdziwieniu, tuż przed rozpoczęciem badania, do pokoju weszła sama Katy Perry i to ona zadawała pytania Danielle.
Niestety wykrywacz kłamstw kilka razy wykazał, że dziewczyna nie mówi prawdy. Tak było m.in. w przypadku pytania, czy podoba jej się nowy kolor włosów Katy Perry (wokalistka wielokrotnie zmieniała kolor, obecnie jest blondynką) oraz, czy dowiedziała się kiedykolwiek, w którym hotelu zatrzymała się gwiazda. Na obydwa pytania Danielle odpowiedziała twierdząco.
Katy Perry była gościem tegorocznej gali rozdania Brit Awards. Podczas ceremonii wykonała swój najnowszy singel "Chained To The Rhythm". Piosenka została nagrana razem z wnukiem Boba Marleya, Skipem Marleyem. Do współpracy przy numerze Perry zaprosiła również Się i producenta Maxa Martina.
Sporo kontrowersji wzbudziła końcówka występu Katy Perry na Brit Awards. Na scenie pojawiły się bowiem dwa ogromne kościotrupy, które przypominały prezydenta USA, Donalda Trumpa oraz premier Wielkiej Brytanii Theresę May. W sieci po jej występie natychmiast zawrzało.