Katarzyna Kowalska odpowiedziała krytykom. Padły mocne słowa
Ostatnio Kasia Kowalska jest obecna we wszystkich mediach - najpierw za sprawą chorej córki, później przez koncert w Ciechanowie. W końcu piosenkarka straciła cierpliwość.
Kasia Kowalska od kilku tygodniu cały czas gości w mediachAKPA
Córka Kasi Kowalskiej, Ola, która na co dzień mieszka w Wielkiej Brytanii, trafiła do szpitala pod koniec marca z powodu zakażenia koronawirusem.
Piosenkarka 27 marca opublikowała nagranie, na którym informowała, że szpital prosił ją o zgodę na intubację Oli. Filmik szybko jednak zniknął z mediów społecznościowych. Wokalistka z powodu zakazów związanych z pandemią (zamknięte granice), nie mogła być przy córce.
Po trzech niezwykle trudnych tygodniach (Ola została wprowadzona w stan śpiączki farmakologicznej) wreszcie zaczęły się pojawiać dobre informacje.
Kowalska nigdy nie powiedziała wprost, że jej córka jest zakażona koronawirusem, nigdy jednak też nie zdementowała tych plotek. Dopiero po pewnym czasie okazało się, że testy na obecność koronawirusa w organizmie Oli wyszły negatywne.
Kasia Kowalska w Ciechanowie w ramach "Koncertowania pod blokiem". Posypią się kary?
W sobotę (2 maja) na osiedlu Aleksandrówka II w Ciechanowie dla mieszkańców wystąpiła Kasia Kowalska. Był to kolejny występ z cyklu "Koncertowanie pod blokiem". Nie wszystkim jednak ten pomysł przypadł do gustu, a z powodu nieprzestrzegania zaleceń epidemicznych, urzędowi miasta, który był głównym organizatorem wydarzenia, grożą kary. Dochodzenie w sprawie rozpoczęła prokuratura i policja. Zawiadomiono również sanepid.
"Policja wraz z prokuraturą prowadzi czynności w tej sprawie w kierunku art. 160 Kodeksu Karnego – narażenie na niebezpieczeństwa utraty życia lub zdrowia. Policja skierowała też stosowne wnioski o nałożenie kar w trybie administracyjnym do sanepidu" - poinformował natomiast w mediach społecznościowych wiceminister sprawiedliwości Maciej Wąsik. Jacek KurnikowskiAKPA
W oświadczeniu, opublikowanym również w niedzielę na jednym z portali społecznościowych, dyrektor COEK Jolanta Grudzińska, oznajmiła, że pozostałe wydarzenia planowane do 6 maja w ramach cyklu "Koncertowanie pod blokami" nie odbędą się. Jacek KurnikowskiAKPA
Akcja "Koncertowanie pod blokiem" jest pomysłem na wyjście artystów do słuchaczy przebywających w swoich domach w związku z panującą pandemią koronawirusa. Jacek KurnikowskiAKPA
2 maja dla mieszkańców Ciechanowa wystąpiła Kasia Kowalska. Jacek KurnikowskiAKPA
"Organizatorzy i artyści proszą o wysłuchanie koncertów z okien lub balkonów mieszkań, niegromadzenie się w pobliżu wydarzenia, w szczególności o nieprzybywanie z innych dzielnic i miast. Przypominamy, że w przestrzeni miejskiej nadal obowiązuje konieczność zachowania bezpiecznej odległość 2 metrów, obowiązek zakrywania ust i nosa oraz przestrzegania zasad sanitarnych" - można było przeczytać w zapowiedzi. Jacek KurnikowskiAKPA
Organizatorom wydarzenia - Urzędowi Miasta oraz Ciechanowskiemu Ośrodkowi Edukacji Kulturalnej STUDIO - może grozić nawet mandat w wysokości 30 tys. złotych. Jacek KurnikowskiAKPA
"Wyborów nie przeprowadzę, bo to stwarza niebezpieczeństwo dla mieszkańców Ciechanowa, ale koncert Kasi Kowalskiej z tłumem ludzi już tak. Krzysztof Kosiński, gdzie Twoja odpowiedzialność? Albo całkowity jej brak!" - komentował na Twitterze lokalny działacz PiS, Rafał Romanowski. Jacek KurnikowskiAKPA
Mieszkańcy miasta nie ograniczyli się jednak do balkonów i okien i postanowili pojawić się pod sceną. Jak pokazują zdjęcia na koncercie pojawiło się sporo osób. Nie wszyscy zachowywali też wymagane odstępy. Jacek KurnikowskiAKPA
Reakcja organizatorów na zarzuty była natychmiastowa. Ciechanowski Ośrodek Edukacji Kulturalnej (COEK) STUDIO odwołał w niedzielę odbywający się w tym mieście od końca kwietnia cykl "Koncertowanie pod blokami". Jacek KurnikowskiAKPA
"W związku z tym, że w czasie wczorajszego wydarzenia, tj. występu Kasi Kowalskiej na zielonej przestrzeni pomiędzy blokami przebywało ok. 100-150 osób, nie możemy kontynuować dalej następnych występów, gdyż jest to sprzeczne z pierwotnym zamysłem inicjatywy" - podkreśliła w rozmowie z PAP szefowa COEK. Zaznaczyła, iż równocześnie należy zauważyć, że na targowiskach czy w otwieranych od poniedziałku galeriach handlowych "przebywać będzie więcej osób na często mniejszej przestrzeni". Jacek KurnikowskiAKPA
Dyrektor COEK wyjaśniła, że formuła "Koncertowania pod blokami" od początku była jasna - "publiczność mieli stanowić mieszkańcy słuchający muzyki z okien, balkonów oraz internauci dzięki transmisji online". "Artyści występowali na przestrzeniach między budynkami wielorodzinnymi. Apelowaliśmy wielokrotnie o taki sposób obcowania z kulturą. Wielokrotnie wyraźnie wskazywano, że organizatorzy i artyści proszą o nie gromadzenie się" - oświadczyła Grudzińska PAP-owi. Jacek KurnikowskiAKPA
"Jako organizator nie możemy odpowiadać za gromadzenie się osób na określonym obszarze, gdyż nigdy nie było to naszym celem. Faktem jest ponadto, iż nie obowiązuje zakaz wychodzenia z domu czy przemieszczania się. Jednak w związku z troską o nasze wspólne bezpieczeństwo oraz uniknięcie dodatkowych kontrowersji, nie będziemy kontynuować kolejnych muzycznych wydarzeń w tej formule" - oznajmiła dyrektor COEK. Jacek KurnikowskiAKPA
W ramach akcji występują oni na otwartych przestrzeniach miejskich między budynkami wielorodzinnymi. Mieszkańcy Ciechanowa mają możliwość obejrzenia koncertów bez wychodzenia z domu - z okien i balkonów. Całość jest też transmitowana na facebookowym profilu Urzędu Miasta Ciechanów. Jacek KurnikowskiAKPA
Zaznaczyła, odnosząc się do pomysłu koncertów między blokami w czasie epidemii koronawirusa, że "priorytetem w tym ciężkim czasie było wsparcie mieszkańców z zachowaniem maksimum bezpieczeństwa". "Z ostatnich komentarzy i wrzawy medialnej wynika, że kultura została niestety wciągnięta w politykę" - dodała Grudzińska. Podziękowała przy tym wszystkim osobom, które wsparły i wspierają inicjatywę "Koncertowania pod blokami". Jacek KurnikowskiAKPA
Prezydent Ciechanowa Krzysztof Kosiński, nawiązując do trwającej epidemii koronawirusa, podkreślał w informacji o "Koncertowaniu pod blokami", że ludzie kultury w trudnym czasie epidemii koronawirusa mają ograniczoną możliwość realizacji swojej pracy i pasji. "Większość wydarzeń kulturalnych przenosi się do sieci. W Ciechanowie mieliśmy zaplanowane na ten rok duże koncerty z udziałem świetnych i znanych artystów. Większość z nich może się nie odbyć z uwagi na wprowadzone ograniczenia. Jednak razem z miejską jednostką kultury szukamy alternatyw i sposobów dotarcia do mieszkańców" - mówił Kosiński. (INTERIA/PAP) Jacek KurnikowskiAKPA
W końcu na Instagramie piosenkarki pojawił się kolejny wpis. Jednak tym razem Kowalska nie dziękowała już fanom za wsparcie. "Kochani, bardzo wam współczuję. Wszyscy jesteśmy tacy zawiedzeni, no jak można w czasie epidemii jednego wirusa prawie umrzeć od innego... Przecież to niesprawiedliwe, najpierw podejrzewają lekarze, że to ten, a później mówią, że nie ten, okropieństwo! Przecież teraz nasze łzy i modlitwy straciły na wartości... Jak śmiałaś córeczko zachorować jednak na coś innego!? Piszą do ciebie pełni troski rodacy" - napisała.
W następnym wpisie zamieściła zdjęcie koszulki z wymownym przesłaniem. "Możecie mówić o mnie bzdury, ale bądźcie tak mili i odpie***lcie się i zostawcie ją w spokoju" - czytamy.
"Kochani... w czasach, kiedy artyści pokazują wam różne pomysły prosto z zacisza domowego, postanowiłam również podzielić się z Wami takim oto pomysłem na moją stylizację" - skomentowała pod zdjęciem.