Jordin Sparks w żałobie. Ostatnie pożegnanie przyrodniej siostry
W poniedziałek (5 lutego) odbył się pogrzeb Bryanny Jackson-Frias, 16-letniej przyrodniej siostry amerykańskiej wokalistki Jordin Sparks.
Przyczyną śmierci Bryanny Jackson-Frias była anemia sierpowata, rodzaj wrodzonej niedokrwistości.
Obecnie to nieuleczalna choroba, można jedynie łagodzić objawy. Według szacunków, około 90 proc. chorych dożywa wieku 20 lat, a prawie 50 proc. - do piątej dekady. Przewidywana długość życia u osób z tym rodzajem anemii to ok. 53-58 lat.
Jordin Sparks wraz z członkami rodziny i najbliższymi wzięli udział w pogrzebie 16-latki.
Zdjęcie z pogrzebu opublikowała Jodi Jackson, mama Jordin i żona Jamesa, który jest ojcem Bryanny.
To kolejny cios dla 28-letniej wokalistki, która w ciągu ostatniego tygodnia straciła w sumie cztery bliskie jej osoby, nazywając je "czterema aniołami".
Poza Bryanną pożegnała też małego kuzyna Q oraz wokalistkę i koleżankę z programu "American Idol" Leah LaBelle i jej męża, koszykarza Rasuala Butlera. Ostatnia dwójka zginęła w wypadku samochodowym w Kalifornii.
Spodziewająca się pierwszego dziecka Jordin Sparks, w mediach społecznościowych wsparła kampanię mającą na celu pomoc innym chorym. Dzięki finansowemu wsparciu internautów w szpitalach mają powstać specjalne miejsca nazwane "Bry's Corner", gdzie chorzy będą mogli bawić się i spędzać czas poza łóżkami szpitalnymi.
Jordin Sparks, nominowana do nagrody Grammy, popularność zdobyła dzięki zwycięstwu w programie "American Idol" (2007) i nagranemu kilka miesięcy później razem z Chrisem Brownem przebojowi "No Air". Sukcesem cieszyły się też jej single "Tattoo", "Battlefield" i "One Step At A Time".
W 2012 roku zadebiutowała w filmie - u boku Whitney Houston zagrała w "Sparkle". Ich duet "Celebrate" był ostatnią piosenką nagraną przez Whitney Houston przed jej śmiercią w lutym 2012 r.
W sierpniu 2015 r. wydała swój trzeci album "Right Here Right Now", na którym znalazły się utwory nagrane we współpracy z m.in. Shaggym, B.O.B. i raperem 2 Chainz.