Jest nowy kandydat na prezydenta Krakowa. Bzyk (Wu-Hae) potwierdza w rozmowie z Interią

"Ogłaszam swoją kandydaturę na stanowisko prezydenta miasta Krakowa" - napisał na Facebooku Marcin Bzyk, wokalista nowohuckiej grupy Wu-Hae. Informacje te potwierdził w rozmowie z Interią.

Bzyk (Wu-Hae) na scenie
Bzyk (Wu-Hae) na scenieRobert WilkINTERIA.PL

"Po głębokim namyśle i w odpowiedzi na liczne pytania, które do mnie dotarły, ogłaszam swoją kandydaturę na stanowisko prezydenta miasta Krakowa. Pragnę zweryfikować, czy osoba bez silnego poparcia, bez znacznego budżetu kampanijnego i niezwiązana z dużą partią polityczną może skutecznie objąć to stanowisko. Czas na prezydenta z Nowej Huty. Razem możemy to osiągnąć - dla dobra Polski i Krakowa" - czytamy we wpisie.

Informacje o zgłoszeniu swojej kandydatury Bzyk potwierdził w rozmowie z Interią.

- Szans nie mam żadnych, ale przynajmniej upubliczni się trochę pomysłów i może wokół nich ruszy dyskusja. Poprzez kandydowanie chciałbym zwrócić też uwagę na ordynacje wyborczą, która premiuje duże partie i koalicje, odcinając możliwości dla kandydatów niezależnych, którzy szanse na wygraną mają na poziomie 0,0001 %. Zresztą wybory samorządowe to nie powinna być wielka polityka, tylko sprawy lokalne. A od lat jest inaczej - zauważa Bzyk w rozmowie z naszym portalem.

Marcin "Bzyk" Bąk bez powodzenia startował w wyborach samorządowych do Rady Miasta Krakowa w 2018 r. Był wówczas bezpartyjnym kandydatem z listy KWW Jacka Majchrowskiego - Obywatelski Kraków, na której znaleźli się również m.in. kandydaci Nowoczesnej i Zielonych.

Swój udział w przyszłorocznych wyborach na prezydenta Krakowa ogłosili już m.in. polityk Koalicji Obywatelskiej Aleksander Miszalski oraz rektor Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie prof. Stanisław Mazur. Urzędujący od 21 lat prezydent Jacek Majchrowski nie będzie już kandydował - wskazał swojego zastępcę Andrzeja Kuliga. Wśród faworytów sondaży wymieniani są m.in. radny Łukasz Gibała (dwukrotnie startował na prezydenta Krakowa - w 2014 i 2018 r.) i posłanka Prawa i Sprawiedliwości Małgorzata Wasserman (w 2018 r. przegrała w drugiej turze z Majchrowskim).

Kim jest Bzyk z Wu-Hae?

Marcin "Bzyk" Bąk jest dobrze znany na krakowskiej scenie muzycznej. Od 1999 r. współtworzy nowohucką formację Wu-Hae z drugim z wokalistów - Marcinem Guzikiem.

Po płycie "Poeci wyklęci" (2013) grupa poszła w rozsypkę. Cztery lata później Bzyk z kolegami powrócił w zmienionym po raz kolejnym składzie. U boku liderów pojawili się Jacek Hiro (gitarzysta znany z metalowych formacji Sceptic, Virgin Snatch, Vader, Dies Irae, Decapitated, Corruption, Kat & Roman Kostrzewski), perkusista Jacek Dębski, basista Paweł Kolasa i Marcin "DJ Przeplach" Przeplasko (gramofony, sampler).

To właśnie ten skład odpowiada za nagranie piątego albumu "Dziki kraj", który ukazał się w połowie września 2019 r.

- Lepiej nie mogło się złożyć, ale to też nie przypadek. Płyta jest publicystyką muzyczną i bezpośrednio odnosi się do sytuacji naszych elit politycznych. Było źle, jest jeszcze gorzej. Wypowiedzi polityków, oraz ujawniane zakulisowe sytuacje z życia prywatnego dyskwalifikują co chwile kolejnego posła, senatora itd. Zwykli ludzie coraz mniej interesują się polityką. Politycy się zdewaluowali, stracili jakąkolwiek wiarygodność - opowiadał Interii Bzyk przy okazji premiery płyty.

Wokalista poza macierzystą formacją nagrywał z m.in. Jarosławem Śmietaną i Wojciechem Karolakiem, własnymi projektami Nohucki oraz Bzyk i Sztajemka. W dorobku ma także antysmogową piosenkę "Pozwól mi oddychać" ze Zbigniewem Wodeckim.

Bzyk brał udział w programie resocjalizacyjnym dla więźniów (koncert w areszcie), wspiera budowę cmentarza dla małych zwierząt domowych, organizuje festiwal muzyki alternatywnej.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas