James Arthur: Zobacz teledysk "You Deserve Better"

Poniżej możecie zobaczyć teledysk "You Deserve Better" laureata brytyjskiego "X Factora" Jamesa Arthura. W klipie zagrała Cressida Bonas, była dziewczyna księcia Harry'ego.

James Arthur prezentuje nowy teledysk
James Arthur prezentuje nowy teledyskLeon BennettGetty Images

"You Deserve Better" to kolejna zapowiedź trzeciego albumu Jamesa Arthura. Przy piosence pomagali mu trio producenckie TMS (na koncie przeboje dla m.in. Bebe Rexhy, Jess Glyne, Emeli Sande, Little Mix i The Vamps) i Camille Purcell (kompozytorka pracowała z m.in. Rihanną, Ritą Orą, Little Mix).

Tekst piosenki opowiada o mężczyźnie, który wierzy, że jego partnerce będzie lepiej bez niego.

Za teledysk odpowiada Phillip R. Lopez.

Wcześniej 30-letni Brytyjczyk zaprezentował "Naked" - w klipie u jego boku zagrała wówczas Cressida Bonas, była dziewczyna księcia Harry'ego.

James Arthur w 2012 roku został laureatem brytyjskiego "X Factora". W 2013 roku ukazał się jego debiutancki album sygnowany imieniem i nazwiskiem wokalisty. Niedługo potem piosenkarz wdał się w mnóstwo niepotrzebnych konfliktów oraz popadł w uzależnienie od leków, co ostatecznie doprowadziło do rozwiązania jego kontraktu z wytwórnią Syco.

Brytyjczyk w pewnym momencie stał się artystą, z którym nikt nie chciał współpracować. Przed problemami finansowymi uratowały go koncerty w Europie Wschodniej. Dzięki występom m.in. w Mołdawii, na Ukrainie i w Polsce Arthur nie zbankrutował i mógł myśleć o nagrywaniu kolejnych utworów, aż w końcu w 2016 roku powrócił z płytą "Back From The Edge".

Na polskiej wersji tego albumu znalazł się utwór "Let Me Love The Lonely", nagrany razem z żoną bramkarza reprezentacji Polski, Wojciecha Szczęsnego, Mariną Łuczenko-Szczęsną (Arthur zaśpiewał na ich weselu).

- Mam bardzo oddanych fanów w tej części świata, uwielbiam przyjeżdżać do tego kraju i dawać fanom część mojej energii. Uwielbiam tu być, to piękny kraj. Kraje takie jak Polska czy Mołdawia sprawiają, że jestem szczęśliwy - przyznawał wokalista w rozmowie z Interią.

James Arthur o wsparciu od polskich fanówINTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas