Gwiazdor k-pop skazany! Aby uniknąć wojska, udawał poważnie chorego

Gwiazdor k-pop oraz były członek zespołu VIXX, Ravi, a także raper Nafla, zostali skazani przez sąd w Seulu za unikanie służby wojskowej. Szczegóły sprawy zbulwersowały opinię publiczną.

Ravi usłyszał wyrok sądu w sprawie oszustwa, którego się dopuścił
Ravi usłyszał wyrok sądu w sprawie oszustwa, którego się dopuściłMBC/ImazinsGetty Images

Wokalista Ravi stanął przed sądem w związku z oskarżeniami go o udawanie chorego na epilepsję. Piosenkarz w porozumieniu z jednym z pracowników armii przedstawił fałszywą diagnozę, co pozwoliło mu uniknąć czynnej służby wojskowej. Gwiazdor, aby uniknąć wojska zapłacił ponad 50 milionów wonów (ponad 150 tys. złotych).

"Oskarżony spiskował z pracownikiem armii, udając, że ma padaczkę i użył podstępu, aby uniknąć służby wojskowej" - czytamy w orzeczeniu końcowym sądu.

Sąd w Seulu skazał wokalistę na rok więzienia w zawieszeniu na dwa lata. Dodatkowo nałożył na gwiazdora 120 godzin prac społecznych.

Wokalista k-pop odchodzi z zespołu po ujawnionym skandalu

Do oszustwa miało dojść jesienią 2022 roku. Wtedy to, aby uzyskać zwolnienie z czynnej służby wojskowej, piosenkarz zemdlał i udawał atak padaczki. Mężczyzna trafił do szpitala, gdzie wypisano mu fałszywą diagnozę, przekazaną następnie do Wojskowej Administracji Sił Zbrojnych. Dzięki temu Ravi mógł odbyć służbę zastępczą jako pracownik socjalny.

Gdy cała sprawa wyszła na jaw Ravi wydał oświadczenie, w którym przeprosił za swoje zachowanie, a także ogłosił, że odchodzi z zespołu VIXX.

"Pragnę przeprosić wszystkich chorych na padaczkę i ich rodziny, które poczuły się skrzywdzone moim zachowaniem, a także żołnierzy, którzy sumiennie wypełniają swoje obowiązki" - komentował.  W oświadczeniu dodał też, że skrzywdził członków swojego zespołu, dlatego aby nie wyrządzać więcej wizerunkowych szkód, postanowił z niego odejść. "Dziękuję za długie 11 lat i jeszcze raz przepraszam" - pisał.

Raper idzie do więzienia. Unikał służby wojskowej

Surowszy wyrok otrzymał natomiast raper Nafla, którego skazano na rok więzienia. Gwiazdor również miał dogadać się z jednym pracowników armii i dzięki fałszywej diagnozie (raper twierdził, że ma nasilone objawy depresji) został przeniesiony do służby zastępczej jako pracownik socjalny.

Gwiazdor - mimo służby zastępczej - miał nie zjawić się w pracy przez 141 dni oraz płacić za fałszowanie rejestrów obecności.

Obowiązkowa służba wojskowa w Korei Południowej. Gwiazdy nie mają taryfy ulgowej

Zgodnie z obowiązującym w Korei Południowej prawem mężczyźni w wieku od 18 do 28 lat muszą odbyć trwającą ok. dwóch lat służbę wojskową. Służba wojskowa jest obowiązkowa, ponieważ kraj formalnie jest w stanie wojny z sąsiednią Koreą Północną. Służby wojskowej nie uniknęli m.in. członkowie BTS (udało im się ją odroczyć o dwa lata).

W przypadku szczególnych zasług dla kraju służba może zostać zamieniona na szkolenie podstawowe. Z takiej furtki skorzystał m.in. piłkarz Tottenhamu Son Heung-min, który dzięki złotemu medalowi zdobytemu na Igrzyskach Azjatyckich, ćwiczył z armią jedynie przez 3 tygodnie.

Raper NaflaHan Myung-GuGetty Images