Enrique Iglesias szlifuje akcent
Enrique Iglesias zapisał się ponoć na lekcje wymowy, mające pomóc wyeliminować z jego angielszczyzny obcy akcent. Wszystko po to, aby zwiększyć swe szanse na karierę w branży filmowej.
"Boski" Enrique od wielu lat zamieszkuje w Stanach Zjednoczonych, jednak pierwsze siedem lat życia spędził wraz z matką w Madrycie, zanim przeniósł się do sławnego ojca na Florydę. Z lat przeżytych w Hiszpanii pozostał mu latynoski akcent, który nie przeszkadza zbytnio w śpiewaniu po angielsku, może jednak utrudnić karierę w Hollywood.
"On zdaje sobie sprawę, że musi pozbyć się akcentu, aby osiągnąć taki sukces, o jaki mu chodzi. On nie chce grać latynoskich gangsterów, ale główne role. Uważa że do tego potrzebuje bardziej amerykańskiego głosu" - mówi informator.