Edyta Górniak odrzuciła go w "The Voice of Poland". Teraz Ignacy robi karierę!
Gdy w 11. edycji programu "The Voice of Poland" Ignacy Błażejowski został odrzucony tuż przed finałem przez samą Edytę Górniak, mało kto mógł się spodziewać, że kilka lat później będzie miał na koncie już kilka hitów - i to w wieku zaledwie 19 lat! Teraz ukazał się jego numer "Bez".
Ignacy Błażejowski był najmłodszym uczestnikiem jedenastej edycji "The Voice of Poland" w 2020 r. W programie był podopiecznym Edyty Górniak. Szerszej publiczności dał się poznać w 2016 r., kiedy jako 12-latek wystąpił w programie "Mali giganci".
Podczas bitew w show TVP zmierzył się z Miłoszem Mogielskim. Nastolatkowie zaśpiewali utwór "Jak Gdyby Nic" z repertuaru Marcina Maciejczaka, zwycięzcy czwartej edycji "The Voice Kids". Melancholijny utwór, w którym najważniejsze jest pokazanie wrażliwości przypadł do gustu najmłodszym uczestnikom 11. edycji muzycznego talent show. Już po pierwszej próbie z trenerką nastolatkowie zaskoczyli swoją dojrzałością i świetnym wykonaniem. Edyta Górniak nie była w stanie ukryć wzruszenia.
"To jest nadzwyczajne, że mogę z wami pracować. Naprawdę nadzwyczajne. Dziękuję, że mnie wybraliście, że nie poszliście do kogoś innego" - mówiła wzruszona artystka. "Nie wiedziałem, że jest to możliwe wzbudzić łzy u tak doświadczonej wokalistki. Kompletnie nie wiedziałem, co w tym momencie mam zrobić, co mam powiedzieć. To jest chwila, której do końca życia nie zapomnę" - komentował zaskoczony Błażejowski.
"Myślę, że wyszedłeś poza skalę oceny. Nie myśli się o tobie jako o uczestniku, ale o osobie, które powoduje u nas uniesienie. Jesteś tutaj, aby dawać nam radość. Kłaniam się, to było niezwykłe przeżycie" - komplementował chłopaka Michał Szpak w kolejnych etapach.
Ostatecznie Edyta Górniak do finałowego etapu zabrała Annę Gąsienicę-Byrcyn, a zwycięzcą show został Krystian Ochman z ekipy Szpaka. Ignacy znalazł się w gronie 12 najlepszych uczestników. Decyzja trenerki wzbudziła gorące emocje wśród widzów programu. "Dla mnie jesteś zwycięzcą tej edycji" - pisali do nastolatka fani.
Ignacy robi karierę po "The Voice of Poland". Wydał singiel "Bez pudła"
Ignacy nie poddał się - wręcz przeciwnie - zaczął ciężko pracować i tylko w tym roku wydał utwory "To co mam", "Lullaby" i "Samoloty", które zapowiadają jego debiutancki album. Młody wokalista największy sukces odniósł singlem "Czekam na znak", który pokrył się platyną (w sumie ponad 7,4 mln odsłon).
Teraz pojawiła się jego nowa kompozycja, "Bez", która pokazuje go od innego indie-popowej strony. Jak zapowiada w materiałach prasowych, "Bez" to opowieść o bliskości, a zarazem jej braku. Pokazuje jak ciężko jest znaleźć wspólny język w bliskich relacjach i pogodzić swoją obecność z obecnością drugiej osoby.
Ignacy przygodę z muzyką rozpoczął w wieku 7 lat. Swój czas wolny spędza głównie przed fortepianem, ćwicząc i komponując. Znajduje też chwile dla przyjaciół. Jest otwarty na niemal wszystkie gatunki muzyki - uważa, że pozwalają poszerzać muzyczne horyzonty, ale to jazz jest stylem, od którego wszystko się zaczęło.
W 2022 ukończył średnia szkołę muzyczną w klasie fortepianu. Utwór Ignacego "Czekam na znak" w zawrotnym tempie zdobył status platyny i został nominowany do Nagrody Fryderyk 2023. Jego dotychczas wydane single definiują wielka wrażliwość artystyczną, głęboki wokal, teksty o towarzyszących nam wszystkim emocjach, a także autentyczność, z jaką opowiada je na scenie. Debiutancka płyta artysty ukaże się jesienią 2023 roku.
Czytaj także: