Ed Sheeran zarobił miliony. Wiemy, na co wydał fortunę

Brytyjska prasa opublikowała właśnie zeznanie podatkowe Eda Sheerana za ubiegły rok. Z dokumentu wynika, że piosenkarz zarobił 18,3 miliona funtów, co oznacza wzrost o ok. 10 mln miliona funtów w porównaniu z rokiem 2021. Większość tego "wzrostu" poszło jednak na podatki i działalność charytatywną.

Wiemy, ile zarobił Ed Sheeran w ubiegłym roku
Wiemy, ile zarobił Ed Sheeran w ubiegłym rokuDave J HoganGetty Images

Do zeznania podatkowego Sheerana dotarła gazeta "The Mirror". Z ustaleń dziennikarzy tego dziennika wynika, że gwiazdor w ubiegłym roku płacił średnio 158 917 funtów (czyli ok. 817 tys. zł) podatków tygodniowo! Łącznie oddał więc fiskusowi ok. 8 mln funtów (ponad 41 mln zł). Część tych pieniędzy przekazał jednak w formie darowizn. Jest to zgodne z jego wcześniejszymi deklaracjami, że będzie pomagał tym, którym wiedzie się gorzej. "Ze mną jest tak, że gdy tylko coś wpłynie, to i wypłynie (...). Wiele moich pieniędzy idzie na cele charytatywne lub do szpitali dziecięcych w pobliżu mojego miejsca zamieszkania. Mam wystarczająco dużo, aby czuć się komfortowo, a za resztę pomagam ludziom" - powiedział przed laty w rozmowie z "OK!".

"The Mirror" poinformował też, że firma gwiazdora - Ed Sheeran Ltd. - odnotowała w 2022 roku obroty w wysokości 23,6 mln funtów. Tu już widać spadek, bo w 2021 roku było to 34,1 miliona funtów, a w 2019 - 31,6 miliona funtów. W bilansie nie umieszczono jednak kosztów działań prawnych, podjętych przeciwko artyście w związku z kwestiami praw autorskich w USA. Uważa się, że cały majątek Eda wynosi 250 milionów funtów.

Aktualnie Ed Sheeran powoli planuje swoje przyszłoroczne występy. Kilka dni temu organizatorzy 20. edycji Rock in Rio Lisbon, ogłosili, że będzie na tej imprezie headlinerem - wystąpi 16 czerwca na scenie w parku Parque Tejo Lisboa, który może pomieścić 80 tys. osób.

Ed Sheeran przyznał, że nie dbał o swoich fanów

W lutym b.r. na swoim instagramowym koncie, gdzie obserwuje go prawie 46 mln fanów, Ed Sheeran opublikował wideo, w którym mówi, że "tak naprawdę nie miał ochoty być online", gdy doświadczał "pewnych zawirowań" w życiu osobistym.

"Zdaję sobie sprawę, że nie byłem tak zaangażowany w moje media społecznościowe w ciągu ostatnich kilku lat. A rzeczy, które zostały opublikowane na tym koncie, mogły być nieco nudne. I przepraszam, to moja wina" - stwierdził wprost gigant piosenki.

Co prawda nie wyjaśnił, co było bezpośrednią przyczyną takiego stanu rzeczy, jednak dał do zrozumienia, że... po prostu nie miał na to ochoty. "Klip ten publikuję dlatego, że jestem całkowicie szczery, miałem pewne burzliwe przejścia, a po prostu nie chciałem udawać kogoś, kim nie jestem".

Przyznał, że na szczęście te zawirowania są już za nim, więc zamierza regularnie bawić swoich fanów zwariowanymi komunikatami i filmikami - dziś możemy stwierdzić, że po takim czasie rzeczywiście Ed Sheeran stara się być aktywny i utrzymuje kontakt ze swoimi odbiorcami.

Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas