Dziś jest milionerem, a kiedyś… Juror "Mam talent" był na finansowym dnie
Simon Cowell - znany m.in. z "Mam talent"to dziś jeden z najbogatszych ludzi w Wielkiej Brytanii i jedna z osób, która dzięki show-biznesowi dorobiła się ogromnych pieniędzy. Jednak nie zawsze tak było. Juror i łowca talentów zdradził, że w pewnym momencie życia był całkowicie spłukany i nie miał nawet gdzie mieszkać.
Jak wyliczał "The Sun" majątek Simona Cowella wynosił w 2022 roku ponad 440 milionów dolarów (jest jedną z najbogatszych osób w Wielkiej Brytanii). Cowell to juror, łowca talentów, producent i twórca wielu telewizyjnych formatów. Był pomysłodawcą "X Factora" oraz serii "Mam talent", która swój początek miała na Wyspach.
Jednak nie zawsze tak było. Simon Cowell zdradził, że w pewnym momencie swojego życia - mimo posiadania pracy - stał się niemal całkowitym bankrutem.
Simon Cowell ujawnia, byłem spłukany. Musiałem zamieszkać z rodzicami
Słynny juror swoją historię i tego, jak znalazł się w finansowym dołku, opowiedział stacji CNBC. Jako dwudziestoparolatek Cowell zaczął pracę w branży muzycznej. Pracował w tamtym czasie w wytwórni EMI i zajmował się podpisywaniem kontraktów z nietypowymi wykonawcami. To on sprawił, że swoje piosenki wydały m.in. Teletubisie oraz maskotki Zig And Zag.
Cowell był też producentem m.in. piosenki tytułowej do popularnego w latach 90. serialu "Power Rangers". Przyszły brytyjski juror zarabiał wtedy nieźle, jednak jak sam przyznał, zaczął popełniać błędy finansowe. A prościej rzecz ujmując, zaczął wydawać dużo więcej pieniędzy niż miał na koncie.
"Kiedy zacząłem zarabiać pierwsze pieniądze, zacząłem trwonić pieniądze. Kupiłem Porsche i dom, na który nie było mnie stać" - wyznał.
"Mając 28 lat byłem spłukany. Musiałem wrócić do mieszkania z moimi rodzicami. Byłem o krok od bankructwa" - komentował. Los do Cowella uśmiechnął się w kolejnej dekadzie, kiedy stał się gwiazdą telewizji, a także producentem i właścicielem wytwórni muzycznej.
Cowell zarobił miliony dolarów dzięki produkcji i występom w "Idolu", "X Factorze" oraz "Mam talent". Ten ostatni format przynosi mu największe zyski. Obecnie juror wchodzi w biznesy nieco ostrożniej.
"Nauczyłem się, żeby nigdy się nie śpieszyć. Chciałem mieć wszystko z dnia na dzień" - stwierdził.