Dziewczyny z Little Mix ubierają się zbyt odważnie? Zespół odpiera zarzuty
Członkinie Little Mix odpierają zarzuty o dobór zbyt skąpych strojów na trasę "Get Weird".
Trasa grupy rozpoczęła się 13 marca w Cardiff w Walii. Uwagę fotoreporterów i dziennikarzy przykuły odważne stroje wokalistek, które odsłaniały sporo ciała.
Wszelakie protesty przeciwko kostiumom wokalistki postanowiły storpedować już na początku trasy.
"Kochamy nasze stroje. Po pierwsze - wygodnie się w nich tańczy, po drugie - na scenie jest bardzo gorąco i one pomagają nam się nie przegrzać, a po trzecie - jeżeli facet ściągnie koszulkę na scenę, wszyscy wiwatują" - wyjaśniała w rozmowie z "The Sun" Jade Thrilwall.
"To wyzwalające. Nosimy to co chcemy i ciągle jesteśmy sobą. Nie sądzę, że przesadzamy z seksapilem. Jeżeli nosisz bikini na plaży, to dlaczego nie możesz założyć body na scenie?" - tłumaczyła wokalistka.
Inna członkini zespołu, Leigh-Anne Pinnock, zapytana przez dziennikarza, czy założyła by strój, który odkrywał by za dużo, odpowiedziała:
"Jeżeli nie czułybyśmy się komfortowo, to nie ubierałybyśmy tego. Nie chodzi o bycie przesadnie seksowną. Pokazując swoje ciała demonstrujemy swoją pewność siebie" - zwróciła uwagę wokalistka.
Little Mix wyruszyły na trasie promują swój album "Get Weird", który ukazał się w listopadzie 2015 roku.
Zobacz klip "Black Magic":