Dom mody zakpił z Celine Dion? Zaserwowali jej zwykłą pizzę. Fani oburzeni

Celine Dion zachwyciła widzów Letnich Igrzysk Olimpijskich 2024 w Paryżu nie tylko swoim spektakularnym występem i talentem wokalnym, lecz także kreacją. Suknia, stworzona przez Diora, była szyta przez ponad 1000 godzin i wymagała wielu przymiarek. Fani wokalistki mają wątpliwości, czy została ona odpowiednio ugoszczona w domu mody. Zdjęcie Celine w mediach społecznościowych wywołało burzę.

Celine Dion podczas ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich 2024
Celine Dion podczas ceremonii otwarcia Letnich Igrzysk Olimpijskich 2024Screengrab by IOC via Getty ImagesGetty Images

Celine Dion to niekwestionowana ikona muzyki pop. Zajmuje honorowe miejsce w gronie artystów, którzy sprzedali najwięcej płyt w historii. Piosenkarka jakiś czas temu zmuszona była zniknąć ze sceny. Powodem trudnej decyzji była nieuleczalna choroba. U Celine Dion zdiagnozowano bowiem syndrom sztywnego człowieka, który uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie zarówno w życiu prywatnym, jak i w branży muzycznej.

Kanadyjska gwiazda od dawna walczyła o swój powrót na scenę. Przechodziła przez rehabilitacje i różnego rodzaju ćwiczenia, aby zapanować nad chorobą. "Zdecydowałam się pracować całym ciałem i duszą, od stóp do głów, z zespołem medycznym. Chcę być najlepsza, jak to tylko możliwe" - wyznała niegdyś. Wreszcie udało jej się osiągnąć wymarzony cel i powrócić na scenę w wielkim stylu.

Celine Dion wystąpiła na Letnich Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu

Celine Dion wystąpiła podczas ceremonii otwarcia tegorocznych Letnich Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Był to jeden z najbardziej wyczekiwanych momentów wieczoru, a gwiazda zdecydowanie nie zawiodła publiczności. Swoim popisem wokalnym zachwyciła widzów, a całe show dopełniała jej zjawiskowa kreacja. Diwa wybrała bowiem na tę okazję błyszczącą, długą suknię z trenem.

Suknia Celine Dion była szyta przez ponad 1000 godzin

Suknia, w której Celine Dion wystąpiła na Igrzyskach Olimpijskich, stworzona została przez jeden z czołowych domów mody we Francji - Dior. Autorką projektu była Maria Grazia. Uszycie tak spektakularnej sukni zajęło ponad 1000 godzin. Składała się ona bowiem z tysięcy drobnych pereł i ponad 500 metrów frędzli.

Przymiarki zjawiskowej sukni Celine Dion trwały niemalże w nieskończoność. Poprawki wymagały wielu poświęceń oraz czasu, ponieważ kreacja musiała leżeć perfekcyjnie. W mediach społecznościowych właśnie opublikowano zdjęcia z atelier Diora w Paryżu, na których kanadyjska diwa przymierza suknię. Okazuje się, że w przerwach, pomiędzy poprawkami, mogła liczyć na ciepły posiłek i opiekę pracowników.

Fani diwy zaniepokoili się jej najnowszym zdjęciem

Fani dostrzegli na opublikowanych zdjęciach, że Celine Dion została ugoszczona pizzą. Na zastawionym stole w atelier Diora znalazły się także warzywa oraz pieczywo. Słuchacze artystki nie kryją oburzenia tym niecodziennym zestawem. "Francja, która jest krajem wykwintnego jedzenia serwuje Celine Dion tylko pizzę. Bardziej nie mogliście z niej zakpić", "Pizza? Dla Celine? Tej Celine?!", "Wybór jedzenia daje do myślenia, jak Dior traktuje swoich klientów" - czytamy w komentarzach.

Część osób stanęła w obronie znanego domu mody. Nie wszyscy uważają, że posiłek, którym została poczęstowana Celine, kpił z niej. "Przecież pizzę je cały świat. To najlepsze danie po wycieńczającym dniu", "Celine pokazała, że jest normalnym człowiekiem i je dokładnie to samo, co my", "Nie zamówiliby Celine tego, czego by nie chciała. Musiała poprosić ich o pizzę" - piszą internauci.

Willa Kosmos o wygranej w Jarocińskich Rytmach Młodych. „Mega big win”INTERIA.PL
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas