Reklama

Doda kontratakuje

Pod koniec lipca w internecie pojawił się mail sugerujący, iż nowy utwór grupy Virgin, "Znak pokoju", jest plagiatem przeboju "Heaven" Bryana Adamsa. Temat podchwycił jeden z polskich brukowców i napisał na ten temat duży artykuł, podtrzymujący tezy anonimowego maila. W tej sytuacji Doda i Tomasz Lubert, liderzy zespołu, przesłali nam oświadczenie, w którym zapowiadają skierowanie sprawy do sądu przeciw wydawcy gazety.

Utwór "Znak pokoju" został zgłoszony do konkursu o nagrodę Bursztynowego Słowika na festiwalu sopockim. Dlatego informacja, iż jest on plagiatem, wzbudziła liczne reakcje. Adam Górko, szef festiwalu, zapewnił, że jeśli potwierdziłyby się te informacje, wówczas piosenka Virgin zostanie wycofana z konkursu.

Na zarzuty gazety Doda i Tomasz Lubert odpowiedzieli w oświadczeniu przesłanym m.in. do INTERIA.PL.

"Ten smętny piesek z podwójnym obywatelstwem [tak członkowie Virgin określają gazetę "Fakt", wydawaną przez niemiecki koncern - przyp. red.] raczył przekroczyć granicę ogłaszając na swoich łamach, że nasz utwór Znak pokoju jest plagiatem jednego z przebojów Bryana Adamsa. Jest to oczywiście wierutną bzdurą, co wkrótce udowodnimy przedstawiając fachowe ekspertyzy znawców prawa autorskiego" - piszą muzycy Virgin.

Reklama

"I choć granicę przyzwoitości brukowiec ten przekroczył już dawno obrażając w sposób niedopuszczalny Dodę, krzywdząc jej uczucia i wkraczając swoimi niemieckimi oficerkami w jej prywatność - w dodatku kłamiąc przy tym bezczelnie, to jednak czara goryczy przelała się w nas dopiero teraz".

"W związku z tym informujemy oficjalnie, że z dziennikiem, o którym mowa, spotkamy się niebawem w sądzie żądając zadośćuczynienia za krzywdy moralne, jakie nam wyrządził. Jest tyle głodnych dzieci, którym należy pomóc... One ucieszą się nawet z niemieckich pieniędzy..." - czytamy w oświadczeniu Dody i Tomka Luberta.

Na ten sam temat wypowiedział się również Andrzej Puczyński, szef wytwórni Universal Music Polska, dla której nagrywa grupa Virgin.

"W imieniu Universal Music Polska chciałbym oświadczyć, że nie zgadzam się z sugestią jakoby piosenka Znak pokoju", którą wykonuje zespół Virgin, była plagiatem utworu "Heaven", także śpiewanym przez artystę Universal Music - Bryana Adamsa. Rozpowszechniane poprzez niektóre portale internetowe zestawienie kilkutaktowych fragmentów obu wspomnianych utworów mogą budzić pewne wzajemne skojarzenia, co nie zmienia faktu, że są to dwa odrębne i niezależne utwory".

"Poza tym cytowany w Internecie fragment stanowi jedynie nieznaczną część (końcówka refrenu) piosenki Znak pokoju i to część nie decydującą o jego charakterze twórczym. Nie widzimy zatem żadnych podstaw uprawniających kogokolwiek do oskarżenia o plagiat" - stwierdza w nadesłanym do nas oświadczeniu Andrzej Puczyński.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: gazety | dodaj | Tomasz Lubert | virgin | znak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy