Doda komentuje tęczową kreację z Disco pod Gwiazdami w Białymstoku: Nie będę chować się jak tchórz

Nie milkną echa głośnego występu Dody podczas pokazywanej przez Polsat imprezy Disco pod Gwiazdami w Białymstoku.

Tęczowa Doda w Białymstoku
Tęczowa Doda w BiałymstokuVIPHOTOEast News

Przypomnijmy, że 3 sierpnia telewizja Polsat transmitowała pierwszy dzień koncertu Disco Pod Gwiazdami. Motywem przewodnim tegorocznej imprezy była "miłość".

Disco pod Gwiazdami - Dzień 1 - Doda - Odkryjemy miłość nieznaną (Alicja Majewska)

Na scenie pojawili się: Maryla Rodowicz, Urszula, Mezo oraz Ewa Jach. Największą uwagę widzów oraz mediów skupiła jednak Doda. Wokalistka postanowiła po raz kolejny otwarcie zaprezentować swoje wsparcie dla środowisk LGBTQ.

Doda zaśpiewała piosenkę "Odkryjemy miłość nieznaną" Alicji Majewskiej (posłuchaj!). Z kolei zapowiadając swój utwór "Dwie bajki" (posłuchaj!) apelowała ze sceny: "Miłość uwalnia w ludziach anioły, nienawiść demony! Łączmy się wszyscy! Wspierajmy się!".

Odnosiła się do zdarzeń sprzed dwóch tygodni, kiedy to Marsz Równości w stolicy Podlasia został zaatakowany przez kontrmanifestację środowisk kibicowskich i narodowych.

Doda była jedną z gwiazd polsatowskiego koncertu w Białymstoku. Jednak w relacjach medialnych można przeczytać głównie o jednej z jej kreacji, która odniosła się do ostatnich wydarzeń w Polsce.
Zapowiadając utwór "Dwie bajki" apelowała ze sceny: "Miłość uwalnia w ludziach anioły, nienawiść demony! Łączmy się wszyscy! Wspierajmy się!".
Jeszcze przed pojawieniem się na scenie Doda pisała na Insta Stories: "Białystok. Miasto moich pięknych wspomnień, najlepszych koncertów, głośnej publiczności… Co się stało? Czy wchodząc u was na scenę, mamy się bać, że oddając serce dostaniemy w zamian kamieniem?"
Wokalistka wielokrotnie deklarowała swoje poparcie dla mniejszości seksualnych w Polsce. Zrobiła to również w czerwcu podczas Pride Month.
+3

Teraz na swoim Instagramie postanowiła skomentować burzę wokół swojej tęczowej kreacji.

"Jako artystka APOLITYCZNA nigdy nie byłam i nie będę maskotką w rękach żadnej partii. Jestem lojalna wobec swej natury niezależnie od kosztów - tego uczę swoich fanów i siebie. Dlatego w obecnej sytuacji nie będę chować się jak tchórz do strefy komfortu, tylko chce wspierać moich przyjaciół, z którymi się wychowałam, z którymi się koleguję do dziś, którzy są częścią mojego życia, którzy są moimi fanami również. Nie odwrócę się od nich tylko dlatego bo mogłabym na tym stracić. Nie mogłabym sobie spojrzeć za to w oczy. I tym się mierzy charakter człowieka. Polityka ludzi dzieli, muzyka niech łączy‼️ Większe jaja są przyjemne - polecam" - napisała Doda.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas
{CMS: 0}