Reklama

Doda i teledysk "Pewnie już wiesz". Nakręciła go w tajemnicy przed wytwórnią

Teledysk do piosenki "Pewnie już wiesz" powstawał w niezwykłych okolicznościach. Doda wyjawiła, że zrealizowała go w tajemnicy przed wytwórnią i częściowo za prywatne pieniądze, gdyż radiostacje wątpiły w potencjał tego utworu. Teraz wokalistka ma satysfakcję, bo w cztery dni klip obejrzało na YouTubie ponad milion osób.

Teledysk do piosenki "Pewnie już wiesz" powstawał w niezwykłych okolicznościach. Doda wyjawiła, że zrealizowała go w tajemnicy przed wytwórnią i częściowo za prywatne pieniądze, gdyż radiostacje wątpiły w potencjał tego utworu. Teraz wokalistka ma satysfakcję, bo w cztery dni klip obejrzało na YouTubie ponad milion osób.
Doda na gali Miss Polonia 2023 /AKPA

"Pewnie już wiesz" to szósty, a zarazem ostatni teledysk, jaki powstał do promocji albumu "Aquaria". Teledysk niezwykły z wielu powodów. Jeśli chodzi o stronę techniczną, jest to pierwszy klip w jej karierze, jaki zrealizowała techniką mastershot, czyli na jednym efektownym długim ujęciu. W tym wypadku trwało ono trzy minuty. Artystka jest na czarnym tle, które początkowo jest spokojne, później owiewa ją wiatr, zaczynają lecieć iskry, a na końcu moknie w deszczu.

Reklama

Doda w swoim mediach społecznościowych pochwaliła się, że teledysk cieszy się dużą popularnością, jak również zdradziła kilka smaczków dotyczących powstania tego projektu.

"Oho. 1 mln w 4 dni i 1 miejsce na karcie czasu (w serwisie YouTube - red.) mówi, że chyba warto było poświęcić niedzielny dzień wolny i skrzyknąć z Marcinem Ziółko spontanicznie ekipę w kilka dni, by zrealizować moją szaloną wizje, stojąc w zimnej wodzie, w tajemnicy przed wszystkimi, nawet wytwórnią (stąd brak oficjalnej premiery w radiach). Najbardziej wyczekiwany przez Was klip" - napisała wokalistka.

"Szczerze? Wydałam cały swój prywatny przeznaczony na teledyski do tej płyty hajs - 250 tys. zł i ten od wytwórni... Ale daliście mi tyle wsparcia i pozytywnych reakcji po recitalu w Opolu, że wszystko od kulis zobaczycie w moim filmie dokumentalnym, którego premiera w przyszłym roku. Wszystko, łącznie z kręceniem tego klipu. A emocji było tyle, co krwi" - stwierdziła.

Temat teledysku pojawił się również na InstaStories Dody.

"Nie liczę, że ta piosenka będzie grana w radiach, ponieważ wcześniej, kiedy moja płyta miała premierę, dostaliśmy od wytwórni jednoznaczną informację, że to nie jest piosenka radiowa. Więc zrobiłam ten teledysk tylko i wyłącznie na prośbę fanów i specjalnie dla was, w prezencie. Właściwie bez wiedzy wytwórni. Wytwórnia (Universal Music Polska - red.) również była zaskoczona, że ten teledysk powstał i miał premierę" - powiedziała w drodze do Zakopanego, na galę Miss Polonia, na której miała zaśpiewać.

Na koniec wyraziła jednak nadzieję, że widząc uwielbienie ludzi dla "Pewnie już wiesz", radiostacje zweryfikują swoje podejście do tego utworu i zaczną go emitować.

"Doda. Dream Show": Doda z nowym programem w Telewizji Polsat

Przypomnijmy, że jesienią Polsat pokaże nowy reality show z udziałem Dody. Tym razem kamery będą towarzyszyć artystce przez niemal cztery miesiące podczas których będzie się ona przygotowywała do serii wielkich koncertów. Widzowie poznają jej współpracowników, rodzinę, przyjaciół, partnera, zobaczą ją w pracy i w życiu prywatnym. "Doda. Dream Show" będzie się składał z ośmiu 44-minutowych odcinków.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Doda | teledyski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy