Dismember i "Bóg którego nie było"

Przypomnijmy, że następcę płyty "Where Ironcrosses Grow" (Karmageddon Media, 2004) ponownie w studiu "Sami" wyprodukował, zasiadający w Dismember za perkusją Fred Estby.

Weterani szwedzkiej sceny metalowej znaleźli już następcę basisty Johana Bergebacka, który z powodu "braku czasu", rozstał się z grupą na początku września 2005 roku. Nowym nabytkiem w szeregach Dismember został Tobias Christiansson.

"Pod względem muzycznym, na każdym kolejnym albumie staramy się grać lepiej. Każdy z nas ma już na karku trzydziestkę i sami chcemy sobie coś udowodnić. Dzielnie walczyliśmy z tym albumem" - powiedział Fred Estby, perkusista grupy.

"Ja i David (Blomqvist, gitara), który od wielu lat pisze większość muzyki, jesteśmy strasznymi konserwatystami. Już bardzo dawno temu zdaliśmy sobie sprawę jakiego typu riffy nas interesują. Na albumie Dismember nie usłyszycie tanich gitarowych chwytów, choć jednocześnie zespół musi iść naprzód, aby brzmiał interesująco" - podkreślił perkusista i producent Dismember.

"Nasze teksty stały się bardzo wrogie wobec religii, zawsze w ten sposób je pisałem, podczas gdy Matti (Kärki, wokal) zajmował się bardziej tematyką wojny i seryjnych zabójców. Tym razem, widząc jakie rzeczy wyprawia się dziś na świecie, zdecydowaliśmy zająć się wszystkim, co nas wkurza" - dodał.

W lutym twórcy "Like An Ever Flowing Stream" wybiorą się na europejską trasę. Najbliżej Polski Szwedzi pojawią się 14 lutego w Berlinie (klub "K-17").

Zespół potwierdził również swój udział w cenionej imprezie " Maryland Deathfest" w USA. Doroczny festiwal odbędzie się w dniach 27-28 maja w Baltimore.

W 2005 roku, dzięki szwedzkiej firmie Regain na rynek trafiły wznowienia starszych materiałów Dismember, w tym m.in.: "Pieces", "Indecent & Obscene", "Massive Killing Capacity", "Death Metal", "Hate Campaign" i "Complete Demos".

Oto lista utworów albumu "The God That Never Was":

1. "The God That Never Was"