Dezire: Wyrobić markę
- Nie będzie łatwo - tak nominację do "Superjedynki" w kategorii "popowa płyta roku" ocenia Maja Studzińska z grupy Dezire. Wokalistka zwraca szczególnie uwagę na doświadczoną konkurencję - Beatę Kozidrak i Andrzeja "Piaska" Piasecznego. Trzeba jednak dodać, że i Dezire w tym roku przecież może się pochwalić bardzo dobrym wynikiem - podczas krajowych eliminacji do Eurowizji zespół zajął wysokie 4. miejsce.
Wokalistka Dezire w rozmowie z INTERIA.PL przypomina, że tegoroczna nominacja do "Superjedynek" za płytę "Pięć smaków" jest już drugą dla jej zespołu.
- Kiedyś tam dawno, przy pierwszej płycie ["Gryź!" z 2001 roku - przyp. red.] też się nam to przydarzyło - mówi Maja Studzińska.
- W naszej kategorii są przecież m.in. pani Beata Kozidrak czy Piasek. Jakąś tam małą nadzieję mamy i na pewno bardzo się ucieszymy. Naszych szans nie oceniam, bo wiem, że tak naprawdę jest to nie do przewidzenia. Gdzieś tam w głębi duszy liczymy, że drobnym fuksem uda nam się zagrać w Opolu. Jeśli nie, to trudno. Nie tym razem, to może następnym - rzeczowo ocenia wokalistka Dezire.
Maja podkreśla, że Dezire cały czas pracuje na swoją markę.
- Ale jeszcze pewnie chwilę potrwa, zanim będzie ona tak rozpoznawalna jak te nazwiska, które są w naszej kategorii. Bardzo dużo nam się zmieniło po występie na Eurowizji - posypały się oferty koncertów, opinie ludzi i branży, poczuliśmy, że jest zupełnie inaczej. W końcu oglądało nas 6 milionów ludzi, więc musiało to pozostawić jakiś ślad, z czego my jesteśmy bardzo zadowoleni - podsumowuje Maja Studzińska w rozmowie z INTERIA.PL.
Przypomnijmy, że nadal możecie oddawać swoje głosy na Waszych faworytów do opolskich nagród "Superjedynek". Szczegóły znajdziecie na naszej specjalnej stronie.
Zobacz teledyski Dezire na stronach INTERIA.PL.