Czy Ewa Bem wróci na scenę po śmierci córki? Nowe informacje
"Nie jest prawdą, że Pani Ewa Bem kończy karierę. Wspólnie myślimy i rozmawiamy o powrocie na scenę muzyczną, ale jeszcze bez konkretnych dat i terminów" - powiedział PAP menedżer artystki Andrzej Łukasik z Agencji Artystycznej BLUE NOTE.
Przypomnijmy, że Ewa Bem zawiesiła swoją karierę jesienią 2017 r. w związku ze śmiercią swojej córki Pameli Bem-Niedziałek. Związana z m.in. TVN24 i TVN CNBC prezenterka i reporterka przegrała walkę z nowotworem mózgu w wieku zaledwie 39 lat. Osierociła dwójkę małych dzieci.
Wstrząśnięta tragedią wokalistka zawiesiła swoją karierę sceniczną, by zaopiekować się jej najbliższymi. Pojawiły się sprzeczne informacje, czy Bem powróci jeszcze na scenę.
"Nie jest prawdą, że Pani Ewa Bem kończy karierę. Wspólnie myślimy i rozmawiamy o powrocie na scenę muzyczną, ale jeszcze bez konkretnych dat i terminów" - powiedział PAP menedżer artystki Andrzej Łukasik z Agencji Artystycznej BLUE NOTE.
"Pani Ewa sama nie kontaktuje się na razie z mediami - potrzebuje jeszcze spokoju i wyciszenia" - dodał.
Ewa Bem, znakomita interpretatorka jazzu, muzyki pop oraz bluesa, zapamiętana jest m.in. z takich przebojów, jak: "Moje serce to jest muzyk", "Wyszłam za mąż zaraz wracam", "Żyj kolorowo".
"Jako wokalistka jazzowa sytuuje się na najwyższym poziomie, bo naprawdę potrafi wszystko - ma ku temu naturalny talent. Doskonale swinguje, czuje bluesa, świetnie improwizuje, ma wspaniałą wyobraźnię muzyczną" - ocenił Paweł Brodowski, redaktor naczelny magazynu "Jazz Forum".
Pierwsza dama polskiego jazzu w 2015 r. wydała płytę "Tribute to Marek Bliziński", poświęconą pamięci zmarłego w 1989 r. gitarzysty Marka Blizińskiego, który brał udział m.in. w nagraniu płyty "Bemowe frazy" grupy Bemibem, w której śpiewała Ewa Bem.