Reklama

Czerwone Gitary: Historia przeboju "Anna Maria"

Wiele osób zastanawiało się, kto jest tytułową "Anną Marią" z przeboju Czerwonych Gitar. Ale niewielu chyba wie, że piosenkę Seweryna Krajewskiego i Krzysztofa Dzikowskiego chciał zaśpiewać sam Elvis Presley...

Wiele osób zastanawiało się, kto jest tytułową "Anną Marią" z przeboju Czerwonych Gitar. Ale niewielu chyba wie, że piosenkę Seweryna Krajewskiego i Krzysztofa Dzikowskiego chciał zaśpiewać sam Elvis Presley...
Seweryn Krajewski jest współautorem przeboju "Anna Maria" Czerwonych Gitar /© Bauer

"Annę Marię" Czerwone Gitary zagrały w 1968 roku podczas Krajowego Festiwalu Polskiej Piosenki w Opolu. To był hit, ale od razu pojawiły się spekulacje, kto zacz owa Anna Maria?

"Co Seweryna łączy z tą lafiryndą" - dopytywały się fanki zespołu. Inni uważali, że chodzi o popularną wówczas spikerkę TV Edytę, a lew salonowy Janusz Głowacki obstawiał, że to znana modelka.

"Wiem, na pewno, że bardzo się ucieszyłem, kiedy prasa podała, że jedna tarcza drążąca tunel metra nazywa się 'Anna', a druga 'Maria' i w ten sposób pojawiła się szansa na żartobliwe tłumaczenie, kim jest bohaterka mojego tekstu" - wspomina po latach Krzysztof Dzikowski.

Reklama

Ale z piosenką jest związana jeszcze jedna historia: chciał ją zaśpiewać sam Elvis Presley, o czym poinformował ZAiKS jeden z jego menedżerów.

"Wszystko spaliło jednak na panewce, bo ZAiKS-owi nie udało się skontaktować ani ze mną, ani z Sewerynem" - wspomina Dzikowski.

"Była szansa bym - dzięki 'Annie Marii' - żył jak król. Niestety, nie było mi to dane" - komentuje Dzikowski w swojej książce "Tekściarz", wydanej przez PIW.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Czerwone Gitary
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy