Combichrist w Hybrydach. Warszawka zadrży w posadach
Combichrist, założony przez norweskiego wokalistę Andy'ego LaPleguę, to zespół, który zyskał ogromną popularność dzięki swojemu unikalnemu brzmieniu i dynamicznym koncertom. 3 sierpnia zagrają w warszawskich Hybrydach.
17 maja 2024 roku ukazał się ich dziewiąty album, "CMBCRST", a LaPlegua z zespołem ruszyli w European Summer Tour. 3 sierpnia o 19:00 Combichrist zagra w warszawskich Hybrydach.
Combichrist, czyli o co tyle dobrego hałasu?
Combichrist to amerykański zespół grający aggrotech i industrial metal, założony w 2003 roku przez norweskiego wokalistę Andy'ego LaPleguę. LaPlegua. Muzyk wcześniej związany był a Icon of Coil, Panzer AG, Scandinavian Cock i Scandy.
Zobacz również:
- Bracia z Bee Gees świętowaliby dzisiaj 75. urodziny. Ich piosenki śpiewali wszyscy
- Sting ma szóstkę dorosłych dzieci. Czym się zajmują? Część z nich podbija show-biznes
- To pięć najsmutniejszych rockowych piosenek na świecie. Nirvana na szczycie rankingu
- Muzyk potrzebuje przeszczepu. Szuka dawcy, który uratuje mu życie
Combichrist zawiązał się w Atlancie, w stanie Georgia. Początkowo zespół istniał jedynie w formie studyjnej, a sam LaPlegua odpowiadał za wszystkie nagrania. Koncepcja zespołu zakładała dynamiczny skład koncertowy, co pozwoliłoby na stałe odświeżanie występów na żywo i angażowanie coraz to innych muzyków.
Od samego początku Combichrist odnosił sukcesy komercyjne - wysokie notowanie na listach przebojów szły w parze z doskonałą sprzedażą płyt. Agresywne brzmienia z industrialnym klimatem skusiły ogromne rzesze fanów.
"Najbardziej szaleni ludzie, jakich kiedykolwiek spotkasz"
Choć w studio Combichrist to praktycznie solowy projekt LaPlegui, koncerty zespołu to zupełnie inne doświadczenie. Na scenie do LaPlegui dołączają różni muzycy, co sprawia, że każdy występ jest niepowtarzalny.
"Kiedy pojawili się na scenie, wokalista Andy LaPlegua miał na sobie maskę LED i w jakiś sposób był w stanie krzyczeć przez nią, a jego głos było słychać w głośnikach. Chłopaki skakali i szaleli, niesamowicie angażowali się w interakcje z publicznością, a ich występ był absolutnie niesamowity i surrealistyczny w swojej niezwykłości. Członkowie Combichrist to jedni z najbardziej szalonych i niesamowitych ludzi, jakich kiedykolwiek spotkasz, nie mówiąc już o ich występach na żywo" - czytamy w recenzji jednego z koncertów na SongKicku.
Wcześniejsze doświadczenia z zespołami Icon of Coil i Panzer AG również miały wpływ na kształtowanie się brzmienia Combichrist.
LaPlegua w swoich kompozycjach korzysta z elektronicznych bitów, ciężkich gitarowych riffów oraz intensywnych wokali. Kawałki Combichrist są mroczne, ciężkie i zieją nienawiścią.
"Są agresywni, są bezpośredni (zwłaszcza w tekstach), a jednak nie brak im pokrętnej przebojowości, która spowoduje, że gdy już wejdą na scenę, nie będziecie podpierać ścian" - zapewnia organizator koncertu Knock Out Productions. Polska publiczność przekona się o tym 3 sierpnia w Hybrydach. Bilety w cenie 125 zł można zakupić przez internet — warto się pośpieszyć, gdyż w dniu koncertu będą droższe.