Reklama

Cliff Fish nie żyje. Basista Paper Lace miał 73 lata

Cliff Fish, basista i wokalista pop-rockowej grupy Paper Lace, zmarł 14 kwietnia w wieku 73 lat.

Cliff Fish, basista i wokalista pop-rockowej grupy Paper Lace, zmarł 14 kwietnia w wieku 73 lat.
Cliff Fish miał 73 lata /George Wilkes Archive /Getty Images

"Chcielibyśmy przekazać, że Cliff zmarł w piątek rano po przegranej walce z rakiem" - przekazano gazecie "The Sun".

"Ostatnie dwa lata były dla nas bardzo ciężkie, ale Cliff zmagania z rakiem znosił z wielką odwagą i żył pełnią życia do prawie samego końca. Wszyscy, którzy go znali, wiedzieli jak bardzo miłym, troskliwym i uwielbiającym dobrą zabawę człowiekiem był. (...) Cliff nigdy nie zostanie zapomniany i na zawsze pozostanie w sercach jego rodziny" - oświadczono.

Kim był Cliff Fish?

Cliff Fish był muzykiem pochodzącej z Nottingham grupy Paper Lace, którą stworzył razem z Philem Wrightem i Carlo Paulem Santanną w 1967 roku. Największe sukcesy święciła w pierwszej połowie lat 70. kiedy to nagrała swoje największe 3 przeboje: "Billy Don’t Be a Hero", "The Night Chicago Died" oraz "The Black-Eyed Boys".

Reklama

Największym hitem okazał się "The Night Chicago Died", który znalazł się na szczycie amerykańskiej listy przebojów w 1974 roku. Oprócz tego cieszył się ogromnym zainteresowaniem w Kanadzie, Australii, Nowej Zelandii i Irlandii.

Fish z zespołem pożegnał się kilka lat później po sukcesie, a grupa w całkowicie zmienionym składzie (odeszli z niej wszyscy założyciele), nie zdobyła już takiego uznania jak w oryginalnym zestawieniu.

Grupa zakończyła swoją działalność w 1980 roku, a trzy lata później doszło do ponownej reaktywacji składu, jednak ponownie zabrakło w nim miejsca dla Fisha i Phila Wrighta.

Cliff Fish wspomagał Wrighta oraz Phila Hendriksa i Dave’a Majora w zespole Phil's Wright Original 1970s Paper Lace.


INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: nie żyje
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy