Charli XCX chce nosić bikini w brytyjskich klubach
Piosenkarka nie jest pewna czy noszenie bikini na scenie w Wielkiej Brytanii sprawdzi się tak samo, jak w Stanach Zjednoczonych. Na koncercie w Las Vegas, Charli XCX zaprezentowała nowy wizerunek sceniczny.
Brytyjska wokalistka, obecnie jest w trasie koncertowej promującej jej EP-kę "Vroom Vroom". Podczas koncertu w Las Vegas, Charli XCX wystąpiła w bikini. Powodem dla którego zdecydowała się na taki strój, była wysoka temperatura panująca w klubie (37 stopni Celsjusza).
24-latka wystąpiła w żółtym bikini, wysokich butach również w tym samym kolorze i w kolorystycznie dobranej biżuterii. "Dosłownie umarłam, kiedy stanęłam na scenie, było tak gorąco" - powiedziała gwiazda w wywiadzie dla magazynu "People", po występie w Las Vegas.
"Jestem zwolenniczką noszenia bikini na scenie. Bikini i spódnice to moja nowa rzecz. Nie wiem, jak to będzie wyglądało, gdy wrócę do Wielkiej Brytanii." - dodała.
Skąpe bikini jeszcze bardziej przyciągnęło spojrzenia fanów. "Las Vegas jest jak Disneyland dla dorosłych! Jestem taka podekscytowana" - skomentowała piosenkarka.
Charli XCX, wyznała, że podczas trasy koncertowej stosuje detoks, polegający na spożywaniu soku jako jedynego posiłku. Gwiazda cierpi na anemię i taka dieta, ma dostarczyć jej potrzebne składniki odżywcze. Na Instagramie opublikowała zdjęcie w żółtym bikini i zabawnym podpisem z którego wynika, że jej mina jest spowodowana widokiem pizzy za którą tak tęskni.