Camila Cabello opuściła Fifth Harmony. Fani rozczarowani
Członkinie żeńskiej grupy Fifth Harmony poinformowały, że zespół opuściła Camila Cabello.
Już od dłuższego czasu w mediach krążyły pogłoski o tym, że Camila Cabello chce odejść z Fifth Harmony i rozpocząć karierę solową.
Zobacz również:
Ally Brooke, Normani Kordei, Dinah Jane Hansen i Lauren Jauregui, czyli członkinie zespołu, potwierdziły to, publikując w mediach społecznościowych specjalne oświadczenie. Poinformowały w nim, że Cabello opuściła szeregi grupy.
"Po czterech i pół roku bycia razem, zostałyśmy poinformowane, przez jej przedstawicieli, że Camila zdecydowała się odejść z Fifth Harmony. Życzymy jej wszystkiego dobrego" - czytamy w informacji na profilu zespołu.
Mimo decyzji podjętej przez Cabello Fifth Harmony nie przestaje istnieć. Pozostałe członkinie będą kontynuowały działalność jako kwartet.
Pomysłodawcą stworzenia girlsbandu był juror drugiej edycji amerykańskiej wersji "X Factora" Simon Cowell. To właśnie on zachęcił wokalistki do występowania w grupie. W telewizyjnym talent show dziewczyny zajęły trzecie miejsce.
Piątka pięknych wokalistek szybko zainteresowała słuchaczy oraz media. W 2014 roku na gali MTV VMA formacja zdobyła statuetkę w kategorii nowy artysta do śledzenia. Następnie pojawiły się pierwsze single (m.in. "BO$$" i "Sledgehammer"), a w 2015 roku album "Reflection". W maju 2016 roku ukazała się następna płyta zespołu pt. "7/27". Zespół zgarnął dwie statuetki MTV VMA za "Work from Home" i "All in My Head (Flex)", a "Billboard" ogłosił dziewczyny "najgorętszymi młodymi gwiazdami do 21 lat".
W 2017 roku ukazać ma się nowy, trzeci album Fifth Harmony.
Decyzja o odejściu Camili Cabello wstrząsnęła fanami girlsbandu. W mediach zaczęły pojawiać się rozpaczliwe komentarze wyrażające zaskoczenie informacją podaną przez pozostałe członkinie Fifth Harmony. Ludzie zwrócili uwagę na fakt, że dziewczyny o decyzji Camili dowiedziały się od jej przedstawicieli.
"Właściwie płaczę z tego powodu, nie sądziłam, że to tak mocno mnie dotknie" - napisała jedna z użytkowniczek na Twitterze.
"Dosłownie nie wiem, co dalej robić" - przyznała inna fanka.
"Może jestem zbyt pozytywna, ale odejście Camili oznacza, że dziewczyny w końcu mogą zmieścić się w samochodzie Jamesa Cordena i 'Carpool Karaoke'" - żartowała jedna z fanek zespołu.