Były wokalista Annihilator nie żyje. Randy Rampage miał 58 lat
We wtorek, 14 sierpnia, zmarł Randy Rampage, niegdysiejszy frontman kanadyjskiej grupy Annihilator. Muzyk miał 58 lat.
Według dziennika "Vancouver Sun" Randall Desmond Archibald, tak bowiem brzmiało prawdziwe nazwisko Kanadyjczyka, zmarł w domu na zawał serca.
Wiadomo także, iż Randy Rampage od lat zmagał się z uzależnieniem od heroiny, do czego otwarcie się przyznawał.
Fani muzyki metalowej z pewnością pamiętają Randy'ego Rampage'a z udziału w Annihilator, formacji będącej od dziś flagowym przedstawicielem kanadyjskiego thrash metalu. Randy'ego Rampage'a możemy usłyszeć na "Alice In Hell", pomnikowym debiutanckim albumie Annihilator z 1989 roku i "Criteria For A Black Widow", siódmej płycie zespołu Jeffa Watersa z 1999 roku, do którego na chwilę powrócił wówczas po 10-letniej przerwie.
Dla miłośników hardcore'u i punk rocka Randy Rampage był jednak przede wszystkim basistą i jednym z założycieli D.O.A. - kanadyjskiej grupy, która obok takich formacji jak Black Flag i Bad Brains, uznawana jest za pioniera muzyki hardcore'owej. "Hardcore '81", kanoniczny drugi longplay D.O.A. jest jednym z najważniejszych dzieł tego gatunku.
Randy Rampage był też jednym z bohaterów filmu "Bloodied But UnBowed", dokumentu z 2010 roku o historii punk rocka na Zachodnim Wybrzeżu Ameryki Północnej z przełomu lat 70. i 80., w którym wystąpił w towarzystwie m.in. Jello Biafry, Duffa McKagana i Henry'ego Rollinsa. To właśnie na oficjalnej stronie poświęconej temu filmowi poinformowano po raz pierwszy o jego śmierci.
"Randy miał najfajniejszy charakter ze wszystkich ludzi, których mieliśmy w zespole, zachowywał się jak prawdziwy punkrocker. Jego postawa i nastawienie nie miał sobie równych" - w 2017 roku byłego kolegę z zespołu wspominał Jeff Waters, gitarzysta i lider Annihilator.
Randy Rampage do końca swoich dni kontynuował przygodę z muzyką, na co dzień był jednak pracownikiem portowym w dokach na północnym wybrzeżu Vancouver.
Zobacz teledysk "Alison Hell" Annihilator z Randym Rampage'em przy mikrofonie: