Reklama

Był gwiazdą jednego przeboju? Gabriel Fleszar przypomina utwór "Kroplą deszczu"

Jego utwór "Kroplą deszczu" w latach 90. podbił listy przebojów. Gabriel Fleszar szybko został okrzyknięty "gwiazdą jednego przeboju". Piosenka wreszcie trafiła do serwisów streamingowych, dzięki czemu ma szansę wrócić do imprezowego repertuaru!

Jego utwór "Kroplą deszczu" w latach 90. podbił listy przebojów. Gabriel Fleszar szybko został okrzyknięty "gwiazdą jednego przeboju". Piosenka wreszcie trafiła do serwisów streamingowych, dzięki czemu ma szansę wrócić do imprezowego repertuaru!
Gabriel Fleszar zasłynął hitem "Kroplą deszczu" /Krzysztof Wójcik /Agencja FORUM

"Kroplą deszczu namaluję cię, a potem długo sam... sam w to nie uwierzę, kroplą deszczu spłynie twoja twarz, w tej kropli będę ja i z sobą mnie zabierzesz" - nuciły w latach 90. ówczesne nastolatki. Sukces singla (posłuchaj!) nie przełożył się jednak na rozpoczęcie ogromnej kariery Fleszara.

Utworu próżno było szukać w serwisach streamingowych. Aż do teraz! Cały pierwszy album artysty "Niespokojny", z którego pochodzi słynna piosenka, został zremasterowany i w odświeżonej wersji trafił do wszystkich posiadaczy kont na platformach muzycznych.

Reklama

Gabriel Fleszar - kim jest autor hitu "Kroplą deszczu"?

W 2000 r. zagrał jedną z głównych ról w filmie "Sezon na leszcza" u boku reżysera tej produkcji Bogusława Lindy, Anny Przybylskiej i Edyty Olszówki.

W 2011 r. wokalista przypomniał się telewizyjnej publiczności w pierwszej edycji "The Voice of Poland". Trafił wówczas do drużyny Nergala (jako jedyny odwrócił swój fotel), który nie znał popowej przeszłości Gabriela.

W show TVP2 dotarł do etapu bitew i pożegnał się z programem. Wtedy był już członkiem grupy Candida, która łączyła nu metal, stoner rocka, grunge'owe przestery czy punkowe rytmy (posłuchaj!). Później udzielał się między innymi jako juror programu Polsatu "All Together Now".

Wokalista w rozmowie z Interią zaznaczył, że nigdy ze sceny muzycznej nie zniknął. Przestał natomiast udzielać się w życiu publicznym. "Nie pokazywałem się w mediach, natomiast cały czas tworzyłem muzykę, koncertowałem, brałem udział w różnych projektach - pisałem m.in. muzykę do spektaklu teatralnego. Ciągle się rozwijam i realizuję" - stwierdził Fleszar.



INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Gabriel Fleszar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy