Burke Shelley nie żyje. Lider Budgie przegrał walkę z chorobą

Smutne wieści napływają z Walii. Wokalista i basista legendarnego walijskiego zespołu Budgie, Burke Shelley, zmarł w wieku 71 lat. O śmierci muzyka poinformowała jego córka.

Burke Shelley nie żyje
Burke Shelley nie żyjeMichael PutlandGetty Images

We wpisie na Facebooku Ela Shelley pożegnała ojca w imieniu swoim i rodzeństwa. "Z wielkim smutkiem informuję o śmierci mojego ojca, Johna Burke Shelleya. Odszedł dziś wieczorem we śnie w Heath Hospital w Cardiff, mieście, w którym się urodził. Miał 71 lat. Proszę o szacunek dla rodziny w tym czasie. Z miłością, czwórka jego dzieci: Ela, Osian, Dimitri i Nathaniel" - napisała.

Dwa lata temu Burke Shelley ogłosił, że cierpi na tętniaka aorty - niebezpieczny i nieprawidłowy obrzęk głównej tętnicy w ciele człowieka. Wówczas w wywiadzie dla Wales Online wyznał, że cierpi na zespół Sticklera - zaburzenie genetyczne, które może powodować poważne problemy ze wzrokiem, słuchem i stawami. Nie poddał się jednak operacji, bo obawiał się nieodwracalnych uszkodzeń kręgosłupa. Charakterystycznym elementem jego scenicznego wizerunku były ogromne okulary, które nosił właśnie z powodu niedowidzenia.

"Chcę żyć tym, co mi pozostało i nie być kaleką. Mam wiarę w Boga i nie martwię się o to, dokąd pójdę. Pójdę tam, gdzie On zdecyduje się mnie zabrać, a w międzyczasie będę robił to, co chcę robić. To proste" - mówił jakiś czas temu pełny optymizmu.

Burke Shelley uznał, że operacja, którą przeszedł w 2010 roku z powodu tętniaka aorty, spowodowała uszkodzenie przepony, przez co nie był w stanie prawidłowo śpiewać.

Grupa Budgie była często przyrównywana do mieszanki Black Sabbath i Rush (głos Shelleya był podobny do barwy Geedy'ego Lee). Niezbyt doceniany zespół mimo to miał duży wpływ na artystów na całym świecie. Grupa powstała w 1967 roku w Cardiff (Walia), w składzie Burke Shelley (wokal/bas), Tony Bourge (gitara) i Ray Phillips (perkusja). Na początku lat 70. zespół podpisał ważny kontrakt z MCA Records.

Wczesny skład grupy jest najbardziej znanym, a także uważanym za najważniejszy - z tymi muzykami na pokładzie powstały trzy najsłynniejsze zespoły grupy - "Budgie" (1967), "Squawk" (1972) oraz "Never Turn Your Back On A Friend" (1973). Grupa na tytuły piosenek wybierała dość dziwaczne nazwy, przez co wyróżniała się na tle innych grup, które stosowały krótkie tytuły. Najbardziej znane były m.in. "Nude Disintegrating Parachutist Woman", "Hot As A Docker's Armpit", "In The Grip Of A Tyrefitter's Hand" i "You're The Biggest Thing Since Powdered Milk".

Pomimo dużej liczby fanów w Walii oraz Anglii, zespołowi nie udało się przebić w Stanach Zjednoczonych. W 1974 roku zespół opuścił Phillips, a wkrótce nadeszły w nim także inne zmiany personalne. Pod koniec lat 80. doszło do rozpadu grupy.

Później cyklicznie reaktywowano zespół na krótko, a w 2006 roku pojawiła się premierowa płyta "You're All Living in Cuckooland".

Obok Wielkiej Brytanii, grupa była bardzo popularna także w Polsce. Do historii przeszła słynna trasa zespołu w 1982 roku, gdy grupa zagrała w Polsce aż 13 koncertów. Jeden z koncertów został nagrany przez Telewizję Polską i wyemitowany w Boże Narodzenie 1982 roku w krajach Wschodu. Miało go obejrzeć wówczas ok. 20 tysięcy widzów. Wielokrotnie występowali w Polsce - także w ostatnich latach.

Gdy tylko doszło do rozwiązania zespołu, okazało się, że w Stanach Zjednoczonych młodzi muzycy inspirują się ich twórczością. Dowodzą tego covery stworzone przez wczesną Metallikę ("Crash Course In Brain Surgery" i "Breadfan"), Iron Maiden ("I Can't See My Feelings"), czy Van Halen, które na początkowych koncertach wykonywało "In For The Kill!".

"Wydarzenia": Krzysztof Krawczyk nie żyjePolsat News
INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd na stronie?
Dołącz do nas
{CMS: 0}