BTS o męskości: To przestarzały koncept
Wokaliści grupy BTS udzielili wywiadu magazynowi "Rolling Stone". W trakcie rozmowy artyści odnieśli się do komentarzy, w których nazywa się ich niemęskimi. Co odpowiedzieli?
BTS (RM, Suga, V, Jimin, Jin, J-Hope i Jungkook) to obecnie jeden z najpopularniejszych, o ile nie najpopularniejszy zespół na świecie. Koreański boysband szturmem podbija Europę (w tym Polskę) oraz Stany Zjednoczone. Ich najnowsza płyta "Be" zadebiutowała w prestiżowym zestawieniu Billboard 200 na pierwszym miejscu.
Koreańczycy byli też na szczycie najpopularniejszych singli w USA z utworem "Life Goes On". To pierwszy nieanglojęzyczny numer w historii listy przebojów, który zadebiutował od razu na pierwszym miejscu. Pierwszym utworem BTS na szczycie Billboard Hot 100 był również singel z płyty "Be" - "Dynamite" (napisany w języki angielskim).
Obecnie supergrupa pracuje nad nowym albumem. Gwiazdorzy trafili na okładkę nowego numeru "Rolling Stone".
W trakcie rozmowy z wokalistami padło pytanie na temat męskości i tego, jak odbierani. W sieci można znaleźć mnóstwo komentarzy na temat tego, że członkowie grupy są "niemęscy". W taki sposób komentowano urodę BTS również w polskich telewizjach - TVN-ie ("Dzień Dobry TVN") i TVP ("W tyle wizji").
"Etykiety, którymi określana jest męskość, to przestarzały koncept. Naszą intencją nie jest rozbicie go, ale jeśli wywieramy w ten sposób pozytywny wpływ, to jesteśmy bardzo wdzięczni. Żyjemy w czasach, kiedy nie powinniśmy mieć takich etykiet czy ograniczeń" - stwierdził RM, lider zespołu.