Bokka chce grać. Pomóż im odkupić stracony w pożarze sprzęt!
Zespół Bokka w wyniku pożaru busa utracił większość swojego sprzętu muzycznego. Grupa, zdając sobie sprawę, że nie jest w stanie odzyskać zniszczonych rzeczy, poprzez akcję crowdfundingową prosi o wsparcie fanów.
Zobacz również:
Do felernego zdarzenia doszło 20 kwietnia, czyli w dniu premiery trzeciego albumu Bokki "Life On Planet B". Zespół był wówczas w drodze na koncert w Gdańsku, który ostatecznie się nie odbył.
"(...) jechaliśmy do Gdańska na pierwszy koncert z okazji ukazania się nowej płyty. Po przejechaniu ok 300 km, w części bagażowej busa pojawił się ogień, o czym poinformował nas mijący nasz samochód kierowca. Pożar trwający około 15 minut strawił większość sprzętu muzycznego, a także stroje i maski oraz tzw. ‘merch’, czyli płyty CD, LP i gadżety zespołu przeznaczone na sprzedaż podczas koncertów" - wspominają muzycy.
Szacując straty, grupa stwierdziła, że nie będzie w stanie uporać się zniszczeniami bez zewnętrznego wsparcia. Właśnie dlatego uruchomiona została specjalna strona, poprzez którą fani mogą pomóc w zgromadzeniu środków na odkupienie spalonych instrumentów i niezbędnych akcesoriów do kontynuowania działalności.
"W kwadrans straciliśmy bardzo cenne sprzęty, narzędzia naszej pracy, gromadzone przez lata, część z nich to bardzo trudne do ponownego zdobycia, rzadkie egzemplarze" - czytamy dalej w opisie akcji.
Szczegóły dotyczące tego, w jaki sposób można pomóc i na co konkretnie przekazane zostaną pieniądze, znajdziecie tutaj.
Zobacz również:
Trzeci krążek Bokki trafił na półki sklepowe za sprawą [PIAS] Poland and Eastern Europe. Jest to następca dobrze przyjętego albumu "Don’t Kiss and Tell" z 2015 roku.
Na płycie znalazło się 10 autorskich kompozycji zarejestrowanych w Little Studio w Konstancinie. Współproducentem albumu jest Daniel Walczak (producent debiutanckiej płyty Curly Heads, współproducent drugiego albumu Dawida Podsiadło). Za miks całego materiału odpowiada Daniel Walczak, Rafał Smoleń oraz sam zespół.