Billie Eilish zmieniła wizerunek. Spotkała się z ostrą krytyką

Stracić sto tysięcy fanów z powodu jednego posta? Choć wydaje się to nieprawdopodobne, taka historia przydarzyła się Billie Eilish. Mimo tego, że wpisy piosenkarki biją kolejne rekordy polubień na Instagramie, to niektóre z nich budzą spore kontrowersje wśród jej wiernych obserwatorów. Zwłaszcza te, w których artystka pokazuje się w skąpych strojach odsłaniających ciało.

Billie Eilish wydała nowy album "Happier Than Ever"
Billie Eilish wydała nowy album "Happier Than Ever"materiały prasowe

Jej niedawna radykalna metamorfoza stylu była szeroko komentowana w mediach - zazwyczaj bardzo pozytywnie. Jednak nie wszyscy fani Billie Eilish zaakceptowali jej nowy styl. Sama piosenkarka zdradziła w wywiadzie dla amerykańskiej edycji miesięcznika "Elle", że przemiana, jaką przeszła w ciągu ostatnich miesięcy, budzi równie wielki zachwyt, jak i sprzeciw.

Dla części jej fanów wszystko było w porządku, gdy Billie wyglądała tak, jak podczas marcowej gali Grammy, gdzie miała czarne włosy z seledynowymi odrostami, oversize'owy garnitur i kapelusik w ten sam wyrazisty deseń. Do takiego wizerunku Eilish przyzwyczaiła bowiem swoich fanów w ostatnich latach. Wszystko, co nosiła, było za duże, workowate, dziwne i taki styl stał się jej znakiem rozpoznawczym.

Gdy jednak kilka dni po gali Grammy zaprezentowała na Instagramie nową fryzurę w odcieniu platynowego blondu, w jej social mediach zapanowało istne szaleństwo. A kiedy pokazała zdjęcia z sesji dla amerykańskiego "Vogue'a", w której wystąpiła w przylegających do ciała gorsetach i sukienkach, na Instagramie pobiła kolejny rekord, bo dostała od followersów ponad pięć milionów serduszek w ciągu pierwszych pięciu minut po opublikowaniu posta.

W towarzyszącym tej sesji wywiadzie gwiazda wiele mówiła o tym, jak ważne jest dla niej zaakceptowanie swojego ciała. Namawiała, by nie poddawać się presji lub modzie na określony wygląd lub kształt sylwetki. Podkreślała, że body shaming spotyka wiele młodych kobiet i że jest to w obecnych czasach olbrzymi problem.

Jak się okazuje, sama nie uniknęła tego typu zachowań ze strony internautów. Od czasu przełomowej sesji dla "Vogue'a" piosenkarka zaczęła eksperymentować ze swoim stylem. Wypuściła linię przeskalowanych dresów kojarzących się z "dawną" Billie, a kilka dni później zaprezentowała selfie w podkreślającym jej wydatny biust gorsecie.

Te eksperymenty nie spodobały się wielu jej fanom, a najwięcej kontrowersji wzbudziły zdjęcia właśnie w gorsecie. "Ludzie są przywiązani do swoich skojarzeń i wspomnień. Ale to bardzo odczłowieczające" - powiedziała teraz w rozmowie z "Elle" piosenkarka. Zdradziła też, że część rozczarowanych fanów przestała ją obserwować w social mediach. "Straciłam 100 tysięcy obserwujących tylko z powodu cycków. Ludzie boją się dużych cycków" - powiedziała piosenkarka.

Na tym się jednak nie skończyło. Eilish zdradziła, że od tamtej pory w komentarzach pod jej postami pojawia się mnóstwo hejtu na temat jej wyglądu. Pełne nienawiści wpisy internautów na temat stylizacji Billie Eilish skomentowała Madonna. "Kobiety powinny móc ubierać się w dowolny sposób. Gdyby Billie była mężczyzną, nikt by o tym nie pisał" - powiedziała piosenkarka.

Afera wokół nowych zdjęć Billie Eilish. Fani biorą gwiazdę w obronę

Wrzucone do sieci przez paparazzi zdjęcia Billie Eilish wywołały ogromną burzę. Poszło o krytykę wyglądu 18-letniej wokalistki.

Internauci i część dziennikarzy uznali, że 18-latka padła ofiarą bodyshamingu, zwłaszcza, że gwiazda złapana nieopodal swojego domu, wygląda jak zwykła nastolatka. Sama zainteresowana na Instagramie napisała krótko: "Czym możemy znormalizować prawdziwe ciała?".MEGA / The Mega AgencyAgencja FORUM
Dziennikarka Buzzfeeda Scaachi Koul w swoim artykule 'Billie Eilish nie jest odważna. Jest normalna" zauważa natomiast, że Billie Eilish nie chodzi o celebrację swojego ciała (w przeciwieństwie chociażby do Lizzo), ale o to, aby jej wygląd przestał być tematem dyskusji mediów i jej fanów. MEGA / The Mega AgencyAgencja FORUM
Temat sylwetki Eilish wypłynął ponownie w październiku, gdy do sieci trafiły jej zdjęcia zrobione przez paparazzi. Jeden z internautów złośliwie napisał, że wokalistka w ciągu 10 miesięcy zmieniła się w 30-letnią mamuśkę. Ten i inne podobne komentarze wywołały spore zamieszanie.MEGA / The Mega AgencyAgencja FORUM
Wiosną tego roku w sieci oficjalnie pojawiło się nagranie, które pokazywane było na trasie koncertowej wokalistki. W nim Eilish zdejmuje ubranie i zanurza się w czarnej cieczy. W tym czasie mówi o tym, że nie może się pogodzić ze wstydem przypisanym cielesności. "Masz opinie na temat moich opinii, mojej muzyki, moich ubrań, mojego ciała. Niektórzy nienawidzą tego, co noszę, inni to chwalą, jeszcze inni starają się z tego powodu zawstydzić innych, zawstydzić mnie. Czuję, że patrzysz i nic, co robię, nie jest niewidzialne, więc chociaż czuję twoje spojrzenia, dezaprobatę lub westchnienia, gdybym się tym kierowała w życiu, nie byłabym w stanie wykonać ruchu" - słyszymy. Ferrari PressEast News
Wokalistka z zamysłem nosi zbyt duże i bardzo luźne ubrania, aby nikt nie komentował tego, jak wygląda. Matrix Media Group/face to faceReporter
18-letnia Billie Eilish to obecnie jedna z największych gwiazd popu. Wokalistka i autorka tekstów wyróżnia się nie tylko swoim charakterystycznym, ale i dokładnie przemyślanym wizerunkiem.Pacific PressEast News
Emilia Komarnicka-Klynstra jako Billie Eilish w "Twoja twarz brzmi znajomo"Polsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas