Basista The Temptations zmarł kilka godzin po koncercie
W wieku 59 lat zmarł Kerry Turman. Kilka godzin wcześniej występował na scenie z soulową grupą The Temptations.
Grupa The Temptations, pamiętana z przebojów "Papa Was A Rolling Stone" i "My Girl", koncertuje u boku The Beach Boys w ramach trasy "Surf & Soul Tour".
W niedzielę (23 kwietnia) zespół wystąpił w Show Me Center w Cape Girardeau (Missouri). Kilka godzin później ich basista już nie żył.
Informację o śmierci 59-latka formacja potwierdziła na Facebooku. "The Temptations stracili wspaniałego członka naszej rodziny. Spoczywaj w pokoju" - czytamy.
Koroner poinformował, że muzyk zmarł z powodów naturalnych, ale oficjalna przyczyna śmierci będzie znana dopiero po wykonaniu autopsji.
Kerry Turman w barwach The Temptations występował przez ostatnie trzy dekady.
"To szokujące, jeszcze wieczorem gadaliśmy i kręciliśmy się na zapleczu sceny w Cape Girardeau. KT miał niesamowity talent. Grał na basie w piosenkach, które na zawsze będą częścią amerykańskiego dorobku. Zawsze był miły i jowialny..." - napisał wstrząśnięty Mike Love, współzałożyciel The Beach Boys.