Ania Rusowicz: "Flower Power" z Przystanku Woodstock na winylu

Pół roku po premierze płyty CD/DVD, na podwójnym winylu ukazuje się "Flower Power" - zapis wyjątkowego koncertu Ani Rusowicz i jej gości z Przystanku Woodstock 2015.

Okładka winylowej płyty "Flower Power" Ani Rusowicz
Okładka winylowej płyty "Flower Power" Ani Rusowicz 

Przypomnijmy, że podczas projektu "Flower Power" usłyszeliśmy najpopularniejsze piosenki epoki dzieci kwiatów (lata 60. i 70.) w wykonaniu Ani Rusowicz i jej gości specjalnych.

"Gwarantujemy Wam dobry nastrój, szybsze bicie serca i melodie w głowie, które jeszcze długo, długo będą Wam przypominać o projekcie 'Flower Power'. Winyl dla rodziców, winyl dla Was" - podkreśla Jurek Owsiak.

"Zacznę od podziękowań. Nie jest łatwo namówić kapele na coverowy koncert. Dzięki takim spektaklom jak '40 lat Woodstocku', 'Projekt punk', 'Projekt metal' udaje nam się jednak wprowadzić artystów w nastrój, który wart jest zrobienia koncertu, ściągnięcia gości, przygotowania aranżacji i zebrania tego w całość, która od pierwszego do ostatniego dźwięku zabierze nas i naszą wyobraźnię w świat muzycznych legend. Jednym z zespołów, który postanowiliśmy zaprosić do zaaranżowania takiego świata była Ania Rusowicz i jej band, którzy reprezentują bardzo wyraźny styl 'hipi'. Zaproponowaliśmy im, aby przygotowali projekt "Flower Power" w oparciu o wybrane standardy muzyki lat 60." - przybliża ideę koncertu szef Przystanku Woodstock.

"Przedstawiliśmy im swoje propozycje muzyczne, a chwilę później mogliśmy się pochylić nad wstępnym projektem przyniesionym przez Anię i chłopaków. Wspólna burza mózgów poskutkowała wybraniem tytułów, które znajdziecie na okładce tej płyty. Ania natychmiast ruszyła także z propozycjami gośćmi, których chciałaby zaprosić do projektu, a my myśleliśmy o formie koncertu, który, jak się okazało, idealnie wpasował się do ideologii Przystanku Woodstock. Już wtedy planowaliśmy wydać go na płycie CD i DVD. Projekt rósł w siłę, nie tylko muzyczną, ale także happeningową. Okazało się, że mamy możliwość rozsypania nad głowami Woodstockowiczów 10 000 porcji kolorowego proszku (to prezent od zaprzyjaźnionej z nami firmy RICOH), a Ania zorganizowała jeszcze casting na woodstockowe tancerki w stylu lat 60. Tu już nic nie piszemy, to trzeba zobaczyć" - dodaje Owsiak.

Ania Rusowicz: Nazwa Woodstock zobowiązujeInteria.tv

Oto szczegóły płyty "Flower Power":

LP1, strona A:

1. "Sitar intro" (Ragaboy)
2. "Somebody to Love" (Ania Rusowicz) - Jefferson Airplane
3. "On The Road Again" (Organek, Michał Kielak, Ania Rusowicz) - Canned Heat
4. "My Generation" (Kev Fox, Ania Rusowicz) - The Who
5. "Jednego serca" (Kamil Czeszel,  Ania Rusowicz) - Czesław Niemen

LP1, strona B:

6. "Poszłabym za tobą" (Piotr Nalepa, Ania Rusowicz) - Breakout
7. "Crosstown Traffic" (Gienek Loska, Ania Rusowicz) - Jimi  Hendrix
8. "Try" (Natalia Sikora, Ania Rusowicz) - Janis Joplin
9. "Hush" (Grzegorz Kupczyk, Ania Rusowicz) - Deep Purple

LP2, strona A:

10. "Whole Lotta Love" (Natalia Przybysz, Ania Rusowicz) - Led Zeppelin
11. "Hey Jude" (Dawid Podsiadło, Ania Rusowicz) - The Beatles

LP2, strona B:

12. "Za daleko mieszkasz miły" (Ania Rusowicz) - Ada Rusowicz
13. Gaduła Jurka
14. "Jednego serca" (Kamil Czeszel, Ania Rusowicz) - Czesław Niemen.

Przystanek Woodstock: Kolorowy koncert Ani Rusowicz

Ania Rusowicz zachęcała publiczność do zabawyArek DrygasWOŚP
Grzegorz Kupczyk i Ania RusowiczArek DrygasWOŚP
Kolorowa zabawaSzymon AksienionekWOŚP
Kolorowa zabawaIgor KohutnickiWOŚP
Zabawa pod woodstockową scenąIgor KohutnickiWOŚP
Kolorowa zabawaSzymon AksienionekWOŚP
Festiwalowy teren przykryła kolorowa mgła zmieszana z kurzemSzymon AksienionekWOŚP
W ramach projektów Flower Power usłyszeliśmy wielkie przeboje epoki dzieci kwiatów z lat 60. i 70.Bartek MurackiWOŚP
Publiczność w powietrze wyrzuciła ponad 10 tys. torebek z kolorowym proszkiemIgor KohutnickiWOŚP
Podczas koncertu odbył się kolorowy happeningIgor KohutnickiWOŚP
Ania Rusowicz na Przystanku Woodstock zaprezentowała projekt Flower PowerBartek MurackiWOŚP



Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas