Andrzej Piaseczny przeprosił za swoje poprzednie słowa o społeczności LGBT+
Andrzej Piaseczny w wywiadzie dla "Repliki" przyznał, że jego poprzednie słowa dotyczące społeczności LGBT+ były błędem. Wokalistka wprost stwierdził, że w przeszłości zdarzyło mu się kłamać w mediach na ten temat. "To głupota zupełna" - powiedział.
Andrzej Piaseczny przeprosił społeczność LGBT+Tomasz Urbanek/DDTVNEast News
Przypomnijmy, że w maju tego roku Andrzej Piaseczny dokonał coming outu. Wokalista najpierw zrobił to w utworze "Miłość" z płyty "50/50", który napisał z Majką Jeżowska. W nim padają słowa: "Nie możesz zasnąć i przestać śnić / a życie chciałbyś dzielić tylko z nim" (sprawdź pełny tekst!).
Następnie na antenie Radia Zet piosenkarz potwierdził, że utwór opowiada o jego życiu.
"Piosenka 'Miłość' jest odważnym utworem. Chociaż co to za odwaga. Na świecie to są normalne rzeczy, w Polsce jeszcze nie do końca. W tej piosence mówię o tym, że każdy rodzaj miłości jest bardzo ważny i dobry. Nie wolno nikogo wykluczać. Najważniejsza jest miłość, a nie to, kto kogo i dlaczego kocha. Niech wszyscy się kochają, jeśli tylko chcą" - mówił.
Andrzej Piaseczny: Założę tęczową opaskęINTERIA.PL
"Piszę o jakichś swoich sprawach. To jest bardzo proste. Bardzo długi czas myślałem o tym, że wystarczy być dobrym człowiekiem po to, żeby wzbudzić w innych ludziach sympatię. Żeby dawać przykład tolerancji i akceptacji do człowieka. Nie do geja, tylko do człowieka. Nasza rzeczywistość społeczno-polityczna zmusza do tego, aby się określać, jeśli masz inne preferencje. Tak, to jest piosenka o mnie. Mówię o tym z uśmiechem" - dodał.
Coming out Piaseczny wywołał poruszenie w opinii publicznej. Odwagi gwiazdorowi gratulowali jego fani oraz znajomi z polskiego show-biznesu. Jednak niektórzy w przeszłości wypomnieli wokaliście, że wypowiadał się dość kontrowersyjnie na temat społeczności LGBT+ i marszów równości.
"W czasach, w których wszyscy chcemy wymachiwać różnymi flagami i pokazywać, że jesteśmy z czegoś dumni, organizując uliczne parady, to ja ogłaszam wszem i wobec, że jestem dumny z tego, że wierzę w Boga" - mówił Piaseczny w listopadzie 2017 roku, w wywiadzie dla "Gazety Krakowskiej".
"Jak ja nie lubię musieć". Andrzej Piaseczny w "Tok Szoł" o swojej nowej płycieSuperstacjaSuperstacja
Następnie wokalista tłumaczył swoją wypowiedź w "Dzień Dobry TVN".
"Tak naprawdę mówiłem o wolności wyboru, która jest bardzo cenna i droga nam wszystkim. Jakoś mało ludzi widzę na ulicy, którzy wychodzą i krzyczą: 'Jestem hetero!'. Więc dlaczego zmusza się wręcz wielu ludzi do tego, żeby pokazywało siebie przez swoją seksualność".
W wywiadzie dla magazynu "Replika" Piaseczny odniósł się do tamtych wypowiedzi i przeprosił za to, co mówił w przeszłości.
"To głupota zupełna, przyznaję i przepraszam. Oczywiście, że ludzie hetero wychodzą na ulicę i demonstrują, że są hetero - i to nie raz w roku, tylko codziennie. Nawet sobie z tego nie zdają sprawy, nie robią tego, by wysłać jakiś konkretny komunikat do reszty społeczeństwa, po prostu są sobą. My komunikat musimy wysyłać, bo jesteśmy dyskryminowani. Dziś to rozumiem - dobrze, że mnie za to skrytykowaliście" - stwierdził.
50 lat Andrzeja Piasecznego
Jest jednym z najpopularniejszych wokalistów w Polsce, a na scenie działa od ponad 25 lat. Jego piosenki regularnie podbijają listy przebojów, a w "The Voice of Poland" pokazał natomiast, że może równie dobrze być nie tylko gwiazdą, ale i mentorem. 6 stycznia 50 lat kończy Andrzej Piaseczny.
Andrzej PiasecznyTomasz JastrzębowskiReporter
Andrzej PiasecznyVIPHOTOEast News
Nieco więcej o życiu rodzinnym piosenkarza dowiedzieliśmy się dzięki programowi "Starsza pani musi fiknąć", gdzie wystąpił ze swoją mamą Alicją. Kamil PiklikiewiczEast News
Dyskografia Piasecznego to obecnie 10 albumów studyjnych. Ostatni z nich – "O mnie, o tobie, o nas" – ukazał się w 2017 roku. Rok później premierę miało pierwsze wydawnictwo koncertowe piosenkarza "25+". Gwiazdor ma na koncie też płyty ze Stanisławem Soyką i Sewerynem Krajewskim. Adam STASKIEWICZEast News
W ostatnich latach Piaseczny zdecydował się promować talenty muzyczne. W 2012 roku pojawił się w programie "Bitwa na głosy", jednak przez widzów został zapamiętany przede wszystkim ze swojego udziału w "The Voice of Poland". Wokalista był trenerem w czterech edycjach (sezon pierwszy, szósty, siódmy i ósmy). Popularność piosenkarza postanowiono wykorzystać ponownie w "The Voice Senior". Talent show emitowany jest od grudnia 2019 roku.VIPHOTOEast News
Solowa kariera Piasecznego rozpoczęła się płytą "Piasek". Znalazły się na niej przeboje "Mocniej", "Jeszcze bliżej" oraz "Pogodniej (Złoty Środek)" promujący serial "Złotopolscy" (Piasek grał tam Kacpra Złotopolskiego vel Kacpra Górniaka).TricolorsEast News
W 2001 roku Piaseczny podjął próbę podbicia Europy. Z piosenką "2 Long" wystąpił na Eurowizji, jednak bez większego sukcesu (20. miejsce, 11 punktów). Jednak o wokaliście nie zapomniano. Otrzymał on nagrodę Barbary Dex dla najgorzej ubranego uczestnika konkursu (Piaseczny na scenie pojawił się w brązowym futrze). TricolorsEast News
Profesjonalna kariera Piasecznego rozpoczęła się na początku lat 90., gdy trafił do zespołu Mafia. Furorę zrobił trzeci, ostatni album grupy "FM" (1996 r.), na którym znalazł się największy przebój Mafii - "Imię deszczu". Płyta sprzedała się w nakładzie ponad 300 tysięcy egzemplarzy.Michal WARGINEast News
- Nie jestem człowiekiem, który miał tę wiarę w siebie dawno temu. Musiałem nauczyć się czerpać przyjemność z tego, że coś mi się udaje. I proszę mi wierzyć, że tego stanu nie osiągnąłem lata temu i nie osiągnąłem go wtedy, gdy święciłem największe triumfy. Dzisiaj mam świadomość tego, że jestem w pierwszej lidze dojrzałych wykonawców, bardzo lubię swoją pozycję, bo ona daje mi komfort bezpieczeństwa wewnętrznego – mówił Interii Piaseczny. Piotr MatusewiczEast News
"Nie interesuje mnie takie bulwarowe pokazywanie się w mediach. Nie jestem samotny, tworzę relację, może kiedyś będę chciał z nią wyjść do świata, nie wykluczam tego" – stwierdził w programie "Uwaga!".Adam JankowskiReporter
- Moje życie, choćby było interesujące, a moim zdaniem jest, to jednak moje życie i uważam, że nawet będąc osobą rozpoznawalną i taką, która się dzieli swoimi emocjami, to chcę robić to jedynie poprzez swoją twórczość i piosenki – mówił Interii. Piotr AndrzejczakEast News
W tamtym czasie do współpracy wokalistę zaprosił też saksofonista Robert Chojnacki. Piaseczny pojawił się na albumie "Sax & Sex" z 1995 roku i pomógł wypromować takie hity jak: "Budzikom śmierć", "Prawie do nieba" i "Niecierpliwi".Piotr FotekReporter
- Nie lubię pokazywać intymności swojego życia. Oddzielam to, co publiczne od tego, co prywatne. Jednak miłość do matki nie jest czymś, co trzeba chować przed światem. Rodzinne relacje nie zawsze są romantyczne i piękne, ale nasza taka jest i fajnie móc się nią podzielić ze światem. Przez lata byłem maminsynkiem, ale teraz trochę się to zmieniło. Kiedyś rodzice decydowali za nas, a w kolejnych latach to my decydujemy za rodziców - wyjaśniał. BLAWICKI PIOTREast News
Będąc jednym z najpopularniejszych wokalistów w Polsce, Piaseczny jest pod ciągłą lupą mediów. Gwiazdor stara się strzec swojego życia prywatnego. TricolorsEast News