Andrzej Kosmala atakuje Lichtmana? "tzw. Przyjacielu"
Sporu w sprawie Krzysztofa Krawczyka ciąg dalszy. Przepychanki w social mediach nie mają końca już od kilku miesięcy i nic nie wskazuje na to, że miałoby to ulec zmianie. Tym razem szpilę Marianowi Lichtmanowi wbija Andrzej Kosmala, menedżer Krawczyka.
Andrzej Kosmala i Ewa KrawczykAKPA
W niedawnym wywiadzie z Plejadą Marian Lichtman i Krzysztof Krawczyk junior sugerowali, że legenda polskiej sceny, Krzysztof Krawczyk, mógł mieć u schyłku życia problemy z pamięcią i świadomością. Syn Krawczyka stwierdził też, że osoby na scenie "udawały" rodzinę muzyka, choć w rzeczywistości on, jako biologiczny syn nie był do ojca dopuszczany.
Krzysztof Krawczyk: 75. urodziny "Polskiego Elvisa"
Zmarły niecałe pół roku temu Krzysztof Krawczyk zapisał się na kartach historii polskiej muzyki jako jeden z najwybitniejszych i najczęściej nagradzanych wokalistów. Odnosił sukcesy w Polsce, ale też Stanach Zjednoczonych. 8 września 2021 r. skończyłby 75 lat. Przypominamy najlepsze momenty w jego karierze.
Krzysztof Krawczyk na planie teledysku "Tylko ty, tylko ja - ze sobą i dla siebie" w 2006 roku.Piotr Fotek/REPORTERReporter
Trubadurzy byli dla Krawczyka trampoliną do sławy. Zadebiutowali w 1963 roku na 3. KFPP w Opolu. W zespole stał się rozpoznawalny, ale wkrótce zdecydował się rozpocząć solową karierę. O kolegach z zespołu do końca życia mówił "bracia i przyjaciele", wielokrotnie też spotykali się na koncertach rocznicowych. Obok Czerwonych Gitar byli najpopularniejszą grupą bigbitową w Polsce. Na zdjęciu z Trubadurami w latach 70. Od lewej: Marian Lichtman, Krzysztof Krawczyk, Sławomir Kowalewski i Ryszard Poznakowski.
Krzysztof Krawczyk przyszedł na świat 8 września 1946 roku w Katowicach. Obdarzony barytonowym głosem już od młodzieńczych lat wyróżniał się wokalnie na tle swoich kolegów. Jego ojciec, January, był śpiewakiem operowym, a matka - Lucyna - aktorką.Lech PempelAgencja FORUM
Krzysztof Krawczyk był znany z wielu duetów. Począwszy od Andrzeja Piasecznego, Krawczyk nagrywał z niemal wszystkimi najpopularniejszymi polskimi muzykami - od Macieja Maleńczuka przez Marylę Rodowicz, Katarzynę Nosowską czy Muńka Staszczyka. Na zdjęciu podczas "Kolęd w Polsacie" w 2006 roku.
Muzyk był trzykrotnie żonaty. Jego pierwszą żoną była Grażyna Kowalczyk, a drugą Halina Żytkowiak (występowali razem na scenie z Trubadurami). Z nią doczekał się syna, Krzysztofa Jr. Na zdjęciu z synem oraz trzecią żoną, Ewą w 1989 roku. Roman KotowiczAgencja FORUM
Krzysztof Krawczyk i Marian Lichtman w 2011 roku.Sławomir OlzackiAgencja FORUM
Życie Krawczyka obfitowało we wzloty i upadki. Wśród wielu sukcesów komercyjnych, które odnosił w latach 70., a także w XXI wieku, były momenty, gdy jego utwory były cenzurowane. Z tego powodu opuścił Polskę (właśnie pod koniec lat 70.) i podejmował różne prace w Stanach Zjednoczonych - był m.in. taksówkarzem czy robotnikiem fizycznym. Próbował także być naśladowcą Elvisa Presleya, ale jak sam mówił "nie był jedynym podobnym do Presleya w Stanach". Michał DembińskiAgencja FORUM
Krawczyk wielokrotnie przez polskie media był nazywany Królem Polskiego Rock'n'Rolla. Był wielokrotnym laureatem m.in. festiwalu w Opolu (w 1978, 1986, 2003 i 2004 roku). Do jego największych przebojów należały "Jak minął dzień", "Parostatek", "Chciałem być" czy "Bo jesteś Ty". Przyjacielem oraz menedżerem muzyka do końca życia pozostawał Andrzej Kosmala. Jego żona Ewa była natomiast częścią jego zespołu - Krzysztof Krawczyk Family - i śpiewała w chórkach podczas koncertów. Zdjęcie z 2014. Tomasz AdamowiczAgencja FORUM
Do powrotu z emigracji był namawiany głównie przez Ninę Terentiew, która doprowadziła do renesansu jego sławy w połowie lat 90. - poprzez zaproszenie m.in. na festiwal w Sopocie czy organizację koncertów benefisowych. Dzięki kolejnym występom jego gwiazda po kilkunastu latach zaczynała błyszczeć coraz mocniejszym blaskiem. Na początku lat dwutysięcznych zaczął współpracę z Goranem Bregovicem. Ich bałkańskie przeboje spodobały się milionom Polaków, czyniąc z Krawczyka gwiazdę numer jeden w Polsce.Agencja SEEast News
Muzyk angażował się w akcje charytatywne, m.in. pomocy dzieciom w domu dziecka, niepełnosprawnym umysłowo, a także zwierzętom. Na zdjęciu podczas akcji Fundacji Muszkieterów w 2005 roku. Rozdawał wówczas prezenty samotnym dzieciom.Mieczysław Włodarski/ReporterReporter
Muzyk niemal do końca życia był aktywny zawodowo. Jeszcze w 2018 roku występował na 55. KFPP. W ostatnich latach był bardzo popularny u młodej widowni, głównie za sprawą nowych wersji jego hitów "Chciałem być" i "Parostatek". Krzysztof Krawczyk w 2011 roku został odznaczony Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za swój wkład w rozwój polskiej kultury. Na zdjęciu podczas swojego ostatniego koncertu, 15 grudnia 2019 roku w Warszawie.Fot. Tomasz Jastrzębowski/REPORTERReporter
Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku, pozostawiając miliony swoich fanów w rozpaczy. Zachowały się jednak jego nieśmiertelne przeboje, które na zawsze będą dowodem jego wokalnego talentu. Zdjęcie z pogrzebu Krzysztofa Krawczyka, 10 kwietnia 2021 roku.Piotr Molecki/East NewsEast News
"Pianista na scenie grał syna, córki siostry Ewy i Ewa (Krawczyk - przyp. red.), które nie mają słuchu muzycznego, robiły chórek z playbacku i dla mnie w ogóle nie było miejsca. Przecież również mógłbym być w tym chórku i występować z tatą. Wtedy te córki były bardzo aktywne, a teraz? Teraz nagle zniknęły, chociaż wcześniej zwracały się do mojego taty słowami 'tatusiu'. Uciekły. Widocznie teraz im się nie opłaca" - komentował Krawczyk junior.
Krzysztof Krawczyk junior i Marian Lichtman o występie na Festiwalu Weselnych Przebojów Mrągowo 2021INTERIA.PL
Krzysztof Igor zasugerował także, że prawdopodobnie zmiana ostatniej woli jego ojca była spowodowana tym, że muzyk miał chorować na różne choroby, które przyczyniły się do spadku jego intelektualnych możliwości.
W rozmowie mówił: "Pierwszy testament był podyktowany przez tatę. Powiedział wtedy, jaką ma wolę i mówił, że to już istnieje w formie zapisanej. Że z Andrzejem (Krawczykiem, bratem Krzysztofa Krawczyka - przyp. red.) będziemy mieć wszystko na pół. I że będę zabezpieczony finansowo. To tata mówił i mnie, i Marianowi Lichtmanowi też. Tak było, gdy tata był w pełni świadomy i sprawny umysłowo".
Z tymi słowami najwidoczniej nie zgadza się Andrzej Kosmala, wieloletni przyjaciel i menedżer Krzysztofa Krawczyka. Na koncie Krawczyka, które według doniesień prowadzi Kosmala, pojawiło się wspomnienie z koncertu juwenaliowego z 2019 roku. Widać na nim, jak muzyk w doskonałym nastroju wykonuje "Gdy nam śpiewał Elvis Presley" i wchodzi w interakcję z młodą publicznością.
We wpisie Kosmala zwraca się do Lichtmana: "2 lata temu na Juwenaliach Politechniki Warszawskiej. ZdaniemMariana Lichtmana,Krzysztof był tutaj chory na Alzheimera. Ile podłości i zawiści jest do dzisiaj w tzw. "Przyjacielu"????" (pisownia oryg.).
Krzysztof Krawczyk zmarł 5 kwietnia 2021 roku. Był jednym z najwybitniejszych polskich wokalistów, a do jego piosenek bawiły się całe pokolenia. Pod koniec życia, przed wybuchem pandemii, nastąpił renesans jego twórczości - muzyk grał wyprzedane do ostatniego miejsca koncerty, a także wiele koncertów juwenaliowych dla studentów. Do jego przebojów należą m.in. "Zatańczysz ze mną jeszcze raz", "Parostatek", "Bo jesteś ty" czy "Chciałem być".
Grób Krzysztofa Krawczyka w Grotnikach
Grób Krzysztofa Krawczyka w Grotnikach ma być w niedługim czasie podświetlony - tak jak scena, na której występował przez lata. Zobacz zdjęcia z cmentarza wykonane 25 października 2021 r.
Fani pamiętają o swoim idolu, który zmarł 5 kwietnia 2021 r. Na grobie cały czas pojawiają się znicze, kwiaty, wspomnienia i prezenty.Piotr KamionkaReporter
Przed grobem postawiono ławki dla odwiedzających.Piotr KamionkaReporter
Grób Krzysztofa Krawczyka na cmentarzu w Grotnikach pod Łodzią niedługo czekają kolejne zmiany - z pomnika odtwarzane będą piosenki zmarłego wokalisty, a grób będzie podświetlony.Piotr KamionkaReporter
Grób Krzysztofa Krawczyka w GrotnikachPiotr KamionkaReporter
Grób Krzysztofa Krawczyka w GrotnikachPiotr KamionkaReporter
Grób Krzysztofa Krawczyka w GrotnikachPiotr KamionkaReporter