Reklama

Afera wokół Saweetie i Quavo. Policja zbada, co stało się w windzie

Policja z Los Angeles bada szczegóły zajścia w windzie pomiędzy raperem Quavo i raperką Saweetie. Gwiazda zabrała głos w sprawie afery, którą wywołało ujawnione nagranie.

Policja z Los Angeles bada szczegóły zajścia w windzie pomiędzy raperem Quavo i raperką Saweetie. Gwiazda zabrała głos w sprawie afery, którą wywołało ujawnione nagranie.
Saweetie i Quavo nie są już parą. Do sieci wyciekło nagranie z ich przepychanki /Jordan Strauss/Invision/AP /East News

Saweetie to 27-letnia raperka (zobacz!), która swoją karierę rozpoczynała na Instagramie i Soundcloudzie. Popularność przyniósł jej singel "Icy Girl" z 2017 roku, który pokrył się w USA platyną. Dwa lata później raperka podbijała listy przebojów utworem "My Type". Obecnie raperka pracuje nad debiutanckim albumem. 

Od września 2018 roku umawiała się z członkiem popularnej hiphpowej grupy Migos - Quavo (sprawdź!). Związek gwiazdorskiej pary przetrwał niecałe trzy lata. O rozstaniu Saweetie poinformowała na Twitterze.

Reklama

"Jestem singielką. Wytrzymałam zbyt wiele zdrad i bólu, o którym nikt nie wiedział, aby stworzyć fałszywą narrację obrażającej moją osobę. Prezenty nie pomagają na blizny, a miłość nie jest prawdziwa, gdy intymność jest przekazywana innym kobietom" - czytamy we wpisie, w którym raperka zasugerowała, że była notorycznie zdradzana.

Głos zabrał również Quavo. "Kochałem cię i zawiodłem się na tobie. Nie jesteś taka, jaka się wydawałaś. Życzę ci wszystkiego najlepszego" - podsumował.

Bójka w windzie przyczyną rozpadu związku?

Obecnie jednak internet żyje nie rozstaniem gwiazd, a nagraniem z 2020 roku, na którym widzimy, jak Saweetie jest popychana i szarpana przez swojego ówczesnego partnera. Raperka została siłą wepchnięta do windy i powalona na ziemię.

"Ten niefortunny incydent wydarzył się rok temu i chociaż od tamtej pory pogodziliśmy się i zostawiliśmy za sobą tamten spór, było między nami wiele innych przeszkód do pokonania w związku i poszliśmy dalej" - skomentowała ujawniony film z kamery Saweetie.

"Nigdy nie zaatakowałem fizycznie swojej dziewczyny" - stwierdził natomiast Quavo.

Nagranie zdobyte przez portal TMZ.com nie umknęło również uwadze policji. Zostało wszczęte dochodzenie i będzie ono prowadzone pod kątem możliwej przemocy domowej. Zapowiedziano już, że obie strony konfliktu zostaną przesłuchane, a następnie podjęta zostanie decyzja o potencjalnych zarzutach.

***Zobacz także***

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Saweetie | Quavo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy