Adam Sztaba i nowa wersja przeboju "Co mi Panie dasz?". Dlaczego nie ma Beaty Kozidrak?
Już ponad 3,4 mln odsłon ma wideo z niezwykłym coverem przeboju "Co mi Panie dasz" grupy Bajm. Za projekt z udziałem wielu gwiazd odpowiada Adam Sztaba, który opracował aranżację piosenki.
Autorką oryginalnej wersji "Co mi Panie dasz?" (posłuchaj!) jest Beata Kozidrak, która nagrała ten utwór z grupą Bajm na debiutancki album zatytułowany po prostu "Bajm" (1983).
W związku z pandemią koronawirusa kompozytor i dyrygent Adam Sztaba pod koniec marca rzucił pomysł akcji #wdomuzagrane.
Zainteresowanie przerosło jego wyobrażenia - w sumie do wspólnego grania zgłosiło się 732 muzyków, którzy razem zagrali właśnie utwór "Co mi Panie dasz?".
"Mógłbym przytoczyć długą opowieść o tym, jak to się rodziło: od pomysłu mej Żony, poprzez znalezienie nawiązującego do dziś utworu, wybór aranżu zarówno dla skrzypków, oboistów jak i rockowych gitarzystów, aż po nerwowe złapanie się za głowę z racji ogromnej skali zjawiska przemieszane z dziecięcą radością odkrywania czegoś nowego" - komentował Sztaba na Facebooku.
Nagranie stało się viralowym przebojem, a z wielu stron pojawiają się zachwyty.
Do zaśpiewania przeboju Bajmu pomysłodawca zaprosił swoich muzycznych przyjaciół. W nagraniu udział wzięli: Natalia Kukulska, Ewa Farna, Ania Karwan, Natalia Nykiel, Kasia Wilk, Kasia Moś, Olga Szomańska, Dorota Miśkiewicz, Cleo, Patrycja Markowska, Kuba Badach, Igor Herbut, Piotr Cugowski, Andrzej Piaseczny, Sebastian Karpiel-Bułecka (Zakopower) i Damian Ukeje.
Internauci zastanawiali się, czemu w nagraniu nie pojawiła się wokalistka Bajmu, która śpiewała w oryginale.
"Beata Kozidrak dała miejsce innym. Powiedziała, że była w tej piosence słyszana wiele razy przez wiele lat i teraz daje szansę innym" - mówi Sztaba w "Fakcie".
"Jestem wzruszona i szczęśliwa, że dzięki Wam moja twórczość jest ponadczasowa" - napisała sama Kozidrak, udostępniając nową wersję na swoim Facebooku.
"Ten utwór komentuje dzisiejszą niepewność, stan zawieszenia, ale i jednoczy nas. Poza tym nieznani akompaniują gwiazdom. Nagle wszyscy stajemy w jednej dużej orkiestrze i niezależnie od tego, czy jesteśmy amatorami, czy profesjonalistami, gramy razem. Muzyka jest jedna" - podkreśla Sztaba w "Fakcie".
Kompozytor podkreślił, że żadna z zaproszonych gwiazd nie odmówiła, a więcej wokalistów i tak nie mógłby zaprosić ze względu na niedużą ilość tekstu.
"Chciałem, żeby były różnorodne głosy. W tym towarzystwie wokalnym niespodzianką jest Cleo. Ona jest świetną wokalistką, a poza tym, to ona była pierwszą wykonawczynią tego utworu, bo ten aranż powstał rok temu. Cleo go wykonała jako pierwsza na koncercie poświęconym 100-leciu Powstania Wielkopolskiego na stadionie w Poznaniu. A dopiero teraz nadarzyła się okazja, żeby zrobić z tego zbiorowy utwór" - mówi Sztaba.
***Zobacz także***