Reklama

ABBA Voyage z milionowym widzem. Widowisko podbije świat?

Od maja 2022 r. w Londynie trwa seria koncertów ABBY - "ABBA Voyage", podczas których na scenie "występują" hologramy muzyków tej grupy. Niedawno widowisko obejrzał milionowy widz. Zapewne będzie ich jeszcze wielu, gdyż Björn Ulvaeus z ABBY wyjawił, że zespół prowadzi rozmowy z różnymi miastami, by również poza Londynem, poza Europą, na pozostałych kontynentach, odbywały się multimedialne koncerty szwedzkiego kwartetu.

Od maja 2022 r. w Londynie trwa seria koncertów ABBY - "ABBA Voyage", podczas których na scenie "występują" hologramy muzyków tej grupy. Niedawno widowisko obejrzał milionowy widz. Zapewne będzie ich jeszcze wielu, gdyż Björn Ulvaeus z ABBY wyjawił, że zespół prowadzi rozmowy z różnymi miastami, by również poza Londynem, poza Europą, na pozostałych kontynentach, odbywały się multimedialne koncerty szwedzkiego kwartetu.
ABBA na premierze widowiska "ABBA Voyage" /David M. Benett/Dave Benett /Getty Images

Śmiały, nowatorski projekt ABBY, realizowany w Londynie, po prawie roku od pierwszego koncertu można określić strzałem w dziesiątkę.

"To niesamowite. To coś, co przerosło wszelkie moje marzenia" - Björn Ulvaeus powiedział serwisowi NME, tuż po tym, jak 17 kwietnia widowisko zobaczył milionowy widz. "Jakimś cudem dotarliśmy do nowych pokoleń. Nie wiem jak, ale się to udało. Być może przyczynił się do tego film 'Mamma Mia!'" - przyznał.

Zapytany o przyszłość widowiska "ABBA Voyage", odpowiedział: "Mamy nadzieję, że zostaniemy w tym miejscu jak najdłużej (pokaz odbywa się na specjalnie wybudowanej arenie we wschodnim Londynie), na wiele lat. Być może zbudujemy kopie tej areny w innych miejscach: w Azji, Australii, Ameryce Północnej. Jest wielu promotorów i miast, z którymi w tej chwili rozmawiamy na ten temat".

Reklama

77-latek zdradził, że pod koniec roku albo na początku przyszłego zespół ogłosi konkretne informacje na temat przyszłych projektów. Tyle że nawet, jeśli zostaną podpisane umowy na temat wdrożenia hologramowego formatu koncertu w innych miejscach, nieprędko będzie on grany poza Londynem. Muzyk zaznaczył bowiem, że budowa obiektu skrojonego pod to wydarzenie, zajmie co najmniej dwa lata.

Szwed dodał, że ABBA nie zamierza tworzyć więcej nowych piosenek i że album "Voyage" z 2021 r. pozostanie ich ostatnim krążkiem z premierowym materiałem. Przyznał jednak, że grupa pracuje nad zaadaptowaniem kolejnych piosenek z repertuaru ABBY do hologramowego show.

ABBA została założona w 1972 roku. W 1974 grupa wygrała 19. Konkurs Piosenki Eurowizji przebojem "Waterloo" (posłuchaj!), zapewniając Szwecji pierwsze zwycięstwo w historii konkursu. Od tamtej pory uważana jest za jeden z najbardziej znaczących na rynku oraz kasowych zespołów w historii muzyki.

Przypomnijmy, że nazwa zespołu ABBA to akronim z pierwszych liter imion czwórki członków zespołu: 73-letniej dziś Agnethy Faeltskog, 77-letniego Bjoerna Ulvaeusa, 76-letniego Benny'ego Anderssona i 77-letniej Anni-Frid Lyngstad.

Ich kariera była intensywna, ale dość krótka - grupa ogłosiła zawieszenie działalności w 1982 roku. Nikt nie spodziewał się, że ABBA postanowi wrócić na scenę po prawie czterech dekadach i to z nową płytą. "Voyage" to pierwszy album od czasu "The Visitors" z 1981 roku.

"Zrobiliśmy sobie przerwę w lato 1982 roku i teraz zdecydowaliśmy, by ją przerwać. Mówią, że to nieroztropne robić 40-letnią przerwę pomiędzy albumami, ale nagraliśmy kontynuację 'The Visitors'" - oświadczył zespół.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Abba | Abba voyage
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy