"The Voice Senior": Siostry Szydłowskie wygrały pierwszą edycję. Jacek Kurski z niespodzianką [WIDEO]
Za nami finał pierwszej edycji "The Voice Senior" dla śpiewających uczestników po 60. roku życia. Program wygrały siostry Elżbieta, Jolanta i Krystyna Szydłowskie.
Skład trenerski "The Voice Senior" tworzyli Alicja Majewska, Urszula Dudziak, Andrzej Piaseczny i Marek Piekarczyk.
Poza Majewską każdy z nich ma już doświadczenie w roli telewizyjnego jurora - Piaseczny i Piekarczyk występowali w "The Voice of Poland", z kolei Dudziak w 2011 r. w pierwszej edycji "Bitwy na głosy" doprowadziła swoją drużynę z Zielonej Góry do drugiego miejsca.
Program prowadzili Tomasz Kammel (znany widzom m.in. z "The Voice of Poland") oraz Marta Manowska (gwiazda programów "Rolnik szuka żony" i "Sanatorium miłości"). Dodatkowo wokalistów za kulisami wspierała 62-letnia Janina "Nina" Busk, jedna z barwniejszych uczestniczek "Sanatorium miłości".
"The Voice Senior": Trenerzy na planie programu
Pod koniec 2019 roku na ekranach Telewizji Polskiej zagości nowy format – „The Voice Senior”. W trenerskich fotelach zasiądą: Urszula Dudziak, Alicja Majewska, Andrzej Piaseczny i Marek Piekarczyk. Prowadzącą program została znana z programów „Rolnik szuka żony” i „Sanatorium Miłości” Marta Manowska oraz Tomasz Kammel, który prowadził już „The Voice of Poland” i „The Voice Kids”. Zobacz zdjęcia z planu programu!
W sobotę (28 grudnia) odbył się finałowy odcinek "The Voice Senior", w którym wystąpili Władysław Jarecki, Kazimierz Kiljan (drużyna Piekarczyka), Janusz Sztyber, Jadwiga Kocik (drużyna Majewskiej), Bogumiła Kucharczyk-Włodarek, Mieczysław Pernach (drużyna Piasecznego), siostry Szydłowskie i Waldemar Wiśniewski (drużyna Dudziak).
Ostateczne starcie finalistów zostało podzielone na dwa etapy. W pierwszym zobaczyliśmy występy dwojga uczestników z drużyny każdego trenera. Po tych występach trenerzy zdecydowali, który z seniorów poradził sobie lepiej i zasłużył na awans do ścisłego finału.
Dalej przeszli Bogumiła Kucharczyk-Włodarek, siostry Szydłowskie, Janusz Sztyber i Władysław Jarecki.
Zwycięzcę z tego grona wybrali widzowie TVP w głosowaniu SMS. 50 tysięcy zł i warte kolejne 30 tys. zł wakacje marzeń wygrały siostry Szydłowskie.
Trio w finale zaśpiewało utwory "Sing, Sing, Sing (With a Swing)" The Andrews Sisters, "Kwiat jednej nocy" zespołu Alibabki i "The Shoop Shoop Song (It's In His Kiss)" Betty Everett.
"Trwam w zachwycie cały czas. Muzykalność, wdzięk i gracja" - mówiła Alicja Majewska.
"Brzmicie jakby was było siedem" - podsumował występy sióstr Marek Piekarczyk.
Finał "The Voice Senior"
28 grudnia 2019 r. TVP pokazała finałowy odcinek pierwszej polskiej edycji "The Voice Senior". Uczestników oceniali Alicja Majewska, Urszula Dudziak, Marek Piekarczyk i Andrzej Piaseczny.
"Jesteście absolutnie cudowne. Czy mógłbym kiedyś z wami zaśpiewać?" - zachwycał się Andrzej Piaseczny.
"Łamiecie stereotyp. Dzięki wam, wiele innych kobiet zrozumie, że mogą wyjść i być pięknymi kobietami bez wieku, ze światłem w sobie. Wy się dopiero rozkręcacie moje siostry kochane" - oceniła Urszula Dudziak.
Widzowie TVP w komentarzach na Facebooku dopatrują się jednak "ustawki".
"Niech ktoś powie,że to nie była ustawka od początku. The Voice Senior TVP wstyd!!! Dosłownie wstyd!!!", "O matko! !!Co za ustawka. Pan Waldemar i Pan Janusz byli o niebo lepsi i bardziej ciekawi muzycznie. Widzę tu, że to nie tylko moje zdanie....", "siostry nie były najgorsze, wypadły naprawdę super ale uważam że wygrana była ustawiona. pan który odpadł z nimi w półfinale był o wiele lepszy w technice śpiewu, rozruszał też publiczność i zostawił wszystkich w tyle. podobnie pan Janusz. ustawione i bardzo to widać. no cóż, tak działają takie programy... szczęścia" - czytamy w licznych wpisach.
Niespodziewanie w studiu pojawił się też prezes TVP Jacek Kurski, który osobiście pogratulował siostrom Szydłowskim, wręczając im kwiaty oraz zapraszając na na Sylwestra Marzeń z Dwójką w Zakopanem. Oznacza to, że laureatki "The Voice Senior" pojawią się na scenie obok m.in. Maryli Rodowicz, Zenka Martyniuka, Viki Gabor, Golec uOrkiestry, Kombi, Boys, Weekend, Piękni i Młodzi, Chrisa Normana, Thomasa Andersa i Natalii Oreiro.
Dodatkowo Kurski od razu zapowiedział kolejną edycję "The Voice Senior".
"Jestem przekonany, że ambicją telewizji będzie kontynuowanie tego formatu, być może nawet rozbudowa. Będą kolejne formaty dedykowane seniorom" - zapowiedział na wizji Jacek Kurski. Podkreślił, że od początku stycznia w TVP rusza inny program z udziałem starszych osób - druga edycja "Sanatorium miłości".
"Widać gołym okiem dzisiaj, że nie botoks, nie silikon, nie pic, nie udawanie jest przepustką do sukcesu, ale właśnie prawda, szczerość, autentyzm waszych świadectw, waszego życia. Pokazanie, że jesień życia, dojrzałość może być po prostu piękna i wiarygodna" - dodał prezes TVP.
"Ogląda nas w tej chwili, proszę państwa, 4 mln 300 tys. Polaków - rekord, wspaniały finał" - pochwalił się Kurski.
Kim są siostry Szydłowskie?
Pochodzące z Łodzi Elżbieta, Jolanta i Krystyna postanowiły złożyć hołd swojej mamie, której marzeniem było, by śpiewały razem we trzy.
Elżbieta, była nauczycielka chemii i jak mówią o niej siostry - szkolny kujon, Krystyna - szalona artystka bujająca w obłokach oraz najmłodsza z sióstr - radosna optymistka Jolanta, podczas Przesłuchań w ciemno zaśpiewały utwór "Kwiat jednej nocy" z repertuaru Alibabek. To właśnie do tego zespołu uczestniczki zaczęli porównywać trenerzy programu.
Udział w "The Voice Senior" nie był pierwszym występem sióstr na profesjonalnej scenie.
"Śpiewałam w operetce, w Teatrze Muzycznym w Lublinie. Zagrałam ponad 100 ról, pierwszoplanowych. Tych małych nie liczę. Epizodów też nie, chociaż cieszyły mnie ogromnie" - opowiadała Krystyna Szydłowska.
Jolanta przed laty była wokalistką w zespole Primo Voto. Wspólnie z siostrą Elżbietą wystąpiły także na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze oraz na Festiwalu Piosenki Żołnierskiej w Kołobrzegu. Na tym ostatnim zdobyły Srebrny Pierścień oraz Nagrodę Ministra Kultury i Sztuki.
"Wtedy nie było talent show. Takie konkursy były jednymi, w których można się było pokazać jako amator" - wspominała Jolanta Szydłowska.