"The Voice of Poland": Bitwy dobiegły końca. Beata Spychalska za burtą
Ostatni odcinek bitew przyniósł sporo emocji. Z programem pożegnała się kolejna faworytka, Beata Spychalska, a Maria Sadowska pożałowała, że do jednej pary zestawiła Justynę Gajczak i Weronikę Curyło. Wszystkich trenerów zelektryzował natomiast występ Anny Karwan i Agnieszki Damrych.
Przed pierwszymi bitwami piosenkę "Nie pytaj o Polskę" Obywatela G.C. zaprezentowali Natalia Kukulska oraz Andrzej Piaseczny. Dopiero po tym wstępie na scenie pojawili się rywalizujący ze sobą wokaliści.
Pierwsi na scenie wystąpili członkowie drużyny Kukulskiej - Magdalena Żaczek, Paulina Stefanowska (uczyła trenerkę tańcu brzucha) i Damian Rybicki. Ich trenerka dla swoich podopiecznych wybrała utwór "Natural Woman" Arethy Franklin. Trio poradziło sobie wyjątkowo dobrze, dzięki czemu każdy z uczestników zebrał sporo pochwał od trenerów. Kukulska zdecydowała natomiast, że w kolejnym etapie występował będzie Damian Rybicki, którego nazwała fenomenem.
Kolejni zaprezentowali się przedstawiciele ekipy Andrzeja Piasecznego. Z "Prostą piosenką" Poluzjantów musieli poradzić sobie Krzysztof Grześkiewicz i Michał Stryniewicz. Na trenerze dużo większe wrażenie zrobił Grześkiewicz i to on przeszedł dalej, mimo iż początkowo był przekonany, że nie podoła wyzwaniu.
"The Voice of Poland": Bitwy, odcinek 3 (22 października 2016 r.)
W następnym pojedynku zobaczyliśmy podopiecznych Marii Sadowskiej. Justyna Gajczak i Weronika Curyło wykonały utwór "This World" Selah Sue. Dziewczyny po słabych momentach na próbach, zachwyciły na scenie. Owacjami na stojąco ich występ uhonorowali Sadowska i Piasek. Trenerka nie mogła dodatkowo przeboleć, że zestawiła obie dziewczyny w parze i będzie musiała jedną z nich odrzucić. Ostatecznie do kolejnego etapu zaprosiła Justynę Gajczak. Drugą uczestniczkę uratowali natomiast Tomson i Baron, co oznaczało, że z programem pożegnał się Kuba Adamus.
Członkowie Afromental w kolejnym duecie zestawili Filipa Lato i Łukasza Bąkowskiego, a wybrali dla nich utwór Radiohead "Creep". Ci wypadli na tyle dobrze, że trójka trenerów nie potrafiła doradzić Tomsonowi i Baronowi, na kogo mają postawić. Ci zdecydowali się na Lato, a Bąkowskiego przygarnął do swojej drużyny Piaseczny (wyrzucił więc z programu Agatę Buczkowską).
Spore wrażenie na trenerach zrobiły kolejne uczestniczki z drużyny Sadowskiej - Beata Spychalska i Ewelina Przybyła (aktorka Teatru im. Juliusza Słowackiego w Krakowie). Przed ich występem w gorszym położeniu była Spychalska, która rozchorowała się na próbach. Być może to zdecydowało, że jedna z faworytek pożegnała się z programem. Sadowska zdecydowała, że dalej przeszła Przybyła (Kukulska nazwała ja "Gołotą polskiej muzyki"), a żaden z trenerów nie postanowił ukraść "polskiej Adele" (bo tak okrzyknięto dziewczynę po castingach).
Kolejny pojedynek w drużynie Tomsona i Barona był nietypowy. W utworze "Part Time Lover" Steviego Wondera sprawdzili się bowiem Marcelina Mróz oraz Sebastian Wojtczak i Daniel Rychter, którzy do programu zgłosili się w duecie. Jak się jednak okazało, wokaliści, którzy zachwycili na castingach, wypadli zaskakująco słabo. Rychtera i Wojtczaka Baron usprawiedliwiał problemami z głosem tego drugiego. To jednak nie pomogło im przejść do dalszego etapu. W nokaucie wystąpi Mróz.
W ostatniej bitwie w drużynie Piasecznego zmierzyli się Tomasz Turek i Mateusz Grędziński. Trener wybrał dla nich utwór Jasona Derulo "Want to Want Me". Ich występ pozostawił wiele do życzenia, a trenerzy nie szczędzili uczestnikom krytyki. Piasek zdecydował się na dalszą współpracę z Grędzińskim, ale to Tomkowi Turkowi zaproponował stworzenie dwóch wspólnych piosenek oraz zaprosił do współpracy Tomsona.
Ostatnim występem drugiego etapu był pojedynek Anny Karwan (artystki znanej w branży muzycznej) i Agnieszki Damrych z drużyny Kukulskiej. Wokalistki wykonały numer "Bang, Bang" (Ariana Grande, Jessie J, Nicki Minaj) i zachwyciły trenerów, którzy ich występ uznali za jeden z najlepszych w programie. Maria Sadowska była tak zachwycona, że wcisnęła przycisk "kradzież", zanim swoją decyzję podjęła Kukulska. Ta zdecydowała się na dalszą współpracę z Anną Karwan. Do walki o Agnieszkę Damrych włączył się też Piaseczny, jednak uczestniczka postanowiła dołączyć do ekipy Sadowskiej (z programu odpadła więc Olga Przybysz).