Jego brak w finale "The Voice of Poland" to wielka strata. Kim jest Maciej Rumiński?
Oprac.: Michał Boroń
Wielu widzów "The Voice of Poland" mocno trzymało kciuki za Macieja Rumińskiego. 18-latek z niewielkiej wsi Osiek nad Wisłą przegrał rywalizację o finał z Anną Iwanek, jednak nie zamierza porzucić muzycznej drogi.
Do sobotniego finału 15. edycji "The Voice of Poland" awansowali: Anna Iwanek (ekipa Kuby Badacha), Izabela Płóciennik (drużyna Lanberry), Mikołaj Przybylski (podopieczny Michała Szpaka) i Kacper Andrzejewski (team Barona i Tomsona).
Dużo emocji wywołały półfinałowe rozstrzygnięcia u jedynego debiutanta w czerwonym fotelu - Kuby Badacha. Wielu obserwatorów uważa, że to właśnie on może zostać zwycięzcą w roli trenera w trwającej obecnie edycji.
Wyrównaną walkę o awans do finału z Anną Iwanek przegrał Maciej Rumiński, który "The Voice of Poland" zaprezentował m.in. autorski singel "Dwuznaczności".
"The Voice of Poland": Kim jest Maciej Rumiński?
18-letni obecnie wokalista urodził się i dorastał w Osieku nad Wisłą. W tym roku zdał maturę w Toruniu, gdzie rozpoczął studia na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika (kierunek Kulturoznawstwo Dalekiego Wschodu z językiem chińskim).
"Gdy miałem cztery lata, rodzice zapisali mnie na zajęcia z nauki gry na fortepianie. Zwłaszcza mama zauważyła u mnie talent muzyczny. Potem przez pięć lat uczyłem się gry na saksofonie w szkole muzycznej w Osieku. Poza tym w dzieciństwie śpiewałem w scholi kościelnej w Osieku. Oczywiście podśpiewywałem sobie w domu" - opowiadał Maciej Rumiński.
Do "The Voice of Poland" zgłosiła go jego wokalna trenerka Paulina Dudzińska-Gierek, prezeska Fundacji Motyl z Torunia.
"Słyszałam wcześniej o Macieju od swoich podopiecznych. Mówiły, że to chłopak o niesamowitym głosie. Poza tym Maciej był chyba najbardziej bacznym obserwatorem działań fundacji w mediach społecznościowych" - zdradza Paulina Dudzińska-Gierek, która zaprosiła młodego wokalistę do siebie na zajęcia. gdy usłyszała go na próbie przed jednym z koncertów.